Nawrócony Krystian Wieczorek rozczarowany mszą świętą. Aktor zamieścił szczery wpis

Krystian Wieczorek, który niedawno opowiadał o swoim nawróceniu, przeżył właśnie rozczarowanie związane z kościołem. "Dawać kasę, bo trzeba budynek za olbrzymie miliony remontować" – pisze znany z "M jak Miłość" aktor.

Krystian Wieczorek niedawno opowiadał o swoim nawróceniu
Źródło zdjęć: © East News

Niedawnopisaliśmy o nawróceniu Krystiana Wieczorka. Aktor znany z serialu"M jak Miłość" opowiadał w jednym z wywiadów, jak wiara zmieniła jego życie. Uduchowiony gwiazdor podkreślał jednak, że w kościele wciąż istnieje wiele spraw, z którymi nie do końca się zgadza. Wieczorek podawał wówczas za przykład księży, próbujących przekonać wiernych o szkodliwości np. "Gwiezdnych Wojen"

Okazuje się, że na ciąg dalszy zwierzeń Wieczorka nie musieliśmy czekać długo. 42-letni aktor zamieścił na swoim koncie na Instagramie szczery wpis, który był wynikiem rozczarowania, jakie przeżył na jednej z mszy świętych.

"Zajechałem wczoraj z familią do Łukty na mszę. Akurat były chrzciny, czyli dla większości zebranych dzień wyjątkowy i ksiądz wydawałoby się powinien przygotować piękną mowę o rzece Jordan czy o św. Janie. A przeczytał list od biskupa o katedrze we Fromborku. Pointa była do przewidzenia od razu, czyli dawać kasę, bo trzeba budynek za olbrzymie miliony remontować" – pisze aktor.

"Gdyby już bronić tej zacnej idei architektonicznej to można taki list o wątpliwej treści duchowej przeczytać na koniec mszy, a do kazania się po prostu przygotować. Współczuję mieszkańcom Łukty czy innych małych miejscowości, które odwiedzamy jeżdżąc często po kraju, bo nie mam zupełnie pojęcia, gdzie jest ten ogień, który ma rozpalać wiarę i inspirować. Widzę za to księdza, który ma ze 30 lat, ale po mowie i energii wnoszę, że 85" – dodaje Wieczorek.

Na Instagramie aktora rozgrzała dyskusja na temat stanu polskiego kościoła. Wielu internautów przyznało rację Wieczorkowi. "Przestałam chodzić do kościoła od momentu, kiedy ksiądz przez 15 minut zamiast kazania, namawiał zebranych na głosowanie na konkretną osobę, bo zbliżały się wybory. Zwątpiłam radykalnie, kiedy umierała moja Mama a proboszcz nie otworzył nawet drzwi" – napisała jedna z użytkowniczek Instagrama. "Kościoły to w większości maszynka do pieniędzy" – dodała inna.

Wszystko wskazuje na to, że wymiana zdań w pewnym momencie przerosła aktora. "Dlaczego usunął pan komentarz o gwałtach na kobietach? Może warto uświadomić co się dzieje, a nie kasować komentarze" – zapytała internautka. "Pani Paulino, szanuję pani odmienne zdanie. Moje jest inne jak pani zauważyła i proszę mnie nie obrażać tylko dlatego, że sie nie zgadzamy" – odpowiedział Wieczorek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Nie chcą seksu z żoną. "Nie istnieje jako obiekt seksualny"
Nie chcą seksu z żoną. "Nie istnieje jako obiekt seksualny"
Pokazała się z mężem. Tak wyglądali razem na ściance
Pokazała się z mężem. Tak wyglądali razem na ściance
Wstydziła się swojego wzrostu. Taki u kobiet jest rzadkością
Wstydziła się swojego wzrostu. Taki u kobiet jest rzadkością
Nigdy nie czyść tym nagrobka. Zniszczy marmur i granit
Nigdy nie czyść tym nagrobka. Zniszczy marmur i granit
Rozebrała się dla "Playboya". Po latach wyznała prawdę
Rozebrała się dla "Playboya". Po latach wyznała prawdę
Była żoną Krzysztofa Materny. Po rozwodzie zapadła się pod ziemię
Była żoną Krzysztofa Materny. Po rozwodzie zapadła się pod ziemię
Nie zostawi majątku dzieciom. Dostaną "mniej niż jeden procent"
Nie zostawi majątku dzieciom. Dostaną "mniej niż jeden procent"
Byli parą trzy miesiące. Oto co powiedziała po jego śmierci
Byli parą trzy miesiące. Oto co powiedziała po jego śmierci
25-latka poszła do biura matrymonialnego. Mówi, co usłyszała
25-latka poszła do biura matrymonialnego. Mówi, co usłyszała
Jak pozbyć się rdzy z noży? Sięgnij po popularny napój
Jak pozbyć się rdzy z noży? Sięgnij po popularny napój
Anna Nehrebecka mówi szczerze o Kościele. "Nie chciałabym mylić z wiarą"
Anna Nehrebecka mówi szczerze o Kościele. "Nie chciałabym mylić z wiarą"
Żebrowscy są na Jamajce. "Boimy się o naszą rodzinę"
Żebrowscy są na Jamajce. "Boimy się o naszą rodzinę"