Nazywa siebie "babcią modelingową". Teraz wystąpiła w zmysłowej kampanii

"Za chuda", "Zdobyła popularność przez męża", "Liczą się dla niej tylko pieniądze" - takie rzeczy słyszała wielokrotnie. Później przyszedł udział w programie "Agent. Gwiazdy", który dał jej chwilę wytchnienia. Edyta Zając-Rzeźniczak wypadła w nim pozytywnie, a ludzie zaczęli oceniać ją przez pryzmat niej samej. "Babcia modelingu", jak sama siebie nazywa, nie zwalnia tempa i właśnie wystąpiła w kampanii sukien ślubnych Paprocki&Brzozowski. Wygląda... jak nie ona.

Zdjęcia Edyty w lekkich sukniach projektu polskiego duetu pojawiły się m.in. na instagramowym profilu artystów. Głębokie rozcięcia, prześwitujące elementy i mnóstwo koronki - suknie Paprocki&Brzozowski podkreśliły smukłą figurę modelki.

Pod zdjęciami modelki wielokrotnie pojawiały się komentarze dotyczące tego, jak jest chuda. W tej sesji wygląda jednak zupełnie normalnie. Pytanie, czy to kwestia ujęcia, czy może dobrze dobranej stylizacji?

Zając-Rzeźniczak w tej sesji jest bardzo naturalnie pomalowana i ma naturalną fryzurę w postaci lekkich fal. W eterycznych ujęciach wygląda świetnie

W czerwcu 2016 roku sama wzięła ślub z kapitanem Legii Warszawa Jakubem Rzeźniczakiem. Sama miała trzy suknie ślubne projektu izraelskiego artysty Tal Kahlon Bridal Couture. Każda oszałamiała nie tylko wyglądem, ale też bardzo wysoką ceną.

Sezon ślubny trwa. Jeśli któraś z was jeszcze nie wybrała sukni, może warto zainspirować się delikatnymi projektami w takim stylu?