Nicole Kidman próbuje zatrzymać czas. Lekarz wylicza, co poprawiła w twarzy
Jeszcze kilka lat temu mówiło się, że Nicole Kidman to antyreklama zabiegów medycyny estetycznej – złośliwi zastanawiali się, czy na twarzy gwiazdy widać jeszcze jakiekolwiek emocje. Choć dziś wygląda nieco naturalniej, wciąż korzysta z pomocy specjalistów.
O zabiegach, którym poddała się Nicole Kidman, krążą już legendy – gwiazda przez wiele lat zapewniała, że nie korzysta z pomocy lekarzy i jej twarz jest w pełni naturalna.
Dr Laith Barnouti, jeden z najlepszych chirurgów plastycznych w Syndey, nie ma jednak wątpliwości, że Nicole Kidman jest fanką drobnych zabiegów kosmetycznych, które pozwalają jej zachować młody wygląd. W rozmowie z australijskim magazynem "New Idea" lekarz wymienił zabiegi medycyny estetycznej, którym poddała się 51-letnia gwiazda.
– Wydatny podbródek to efekt zastosowania wypełniacza korygującego linię żuchwy. Kurze łapki i lwia bruzda, czyli zmarszczki pod oczami i pomiędzy brwiami, są zbyt gładkie jak na osobę w jej wieku. Musi korzystać z botoksu, żeby je wypełnić – wylicza dr Barnouti.
– Jej cera jest zadziwiająco zdrowa i świetlista. To wynik wysokiej jakości kuracji. Prawdopodobnie korzysta też z peelingów i laserowych zabiegów na twarz – dodaje chirurg.
Lekarz nie odniósł się do plotek dotyczących operacji plastycznej nosa i korekty powiek – wymienił jedynie te zabiegi, z których Kidman korzysta "na co dzień".
Źródło: The New Idea
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl