UrodaNicole Kidman wygląda jak woskowa lalka

Nicole Kidman wygląda jak woskowa lalka

Nicole Kidman wygląda jak woskowa lalka

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

1 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

2 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

3 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

4 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

5 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

6 / 9

Nicole Kidman, Keith Urban

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

7 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

8 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

9 / 9

Nicole Kidman

Obraz
© newspix.pl

Przez wiele lat nie przyznawała się do poprawiania urody jakimikolwiek zabiegami. Nazywana królową botoksu w Hollywood, Nicole Kidman przyznała jedynie, że korzystała z kosmetycznych zalet botuliny, ale nie była zadowolona z rezultatów.

Przyglądając się zdjęciom aktorki, naprawdę trudno uwierzyć, że skończyło się na kilku zastrzykach tego specyfiku. Nicole, która wzięła udział w gali charytatywnej imprezy "Peace For Cinema" w Berlinie, przypominała woskową lalkę. Niestety, partnerka Keitha Urbana utraciła bezpowrotnie swoje naturalne rysy twarzy i jej mimikę można określić jako "zamrożoną". Jej wystudiowane ruchy i sztywne pozy tylko pogłębiają wrażenie nienaturalności.

Tęsknimy za naturalną, rudowłosą Nicole sprzed lat.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

keith urbannicole kidmangwiazdy po botoksie

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (46)