Niepozorny gadżet, a może odmienić życie w upalne dni

Żar leje się z nieba. Nie dość, że słońce piecze, pot kapie z czoła, to jeszcze uda o siebie obcierają. Znacie ten problem? Ten gadżet pomoże go rozwiązać.

To genialne w swojej prostocie rozwiązanie problemu obierających o siebie ud – opaski, które wyglądają, jak góra od pończoch. Panie o pełnych udach pokochają je za zapewnienie ochrony przed obtarciami, a dodatkowo za efekt wysmuklenia ud. Wyszczuplanie można nazwać "efektem ubocznym", najważniejsze jest bowiem to, że dzięki opaskom skóra na wewnętrznej stronie ud pozostaje bezpieczna. Żegnajcie obtarcia, zaczerwienienia. Koniec z bólem, dyskomfortem i pokracznym chodzeniem po to, by możliwie odseparować od siebie uda i zminimalizować ryzyko obtarć.

Opaski są samonośne. Podobnie jak pończochy, zakończone są silikonową taśmą, dzięki której pozostają na swoim miejscu. Nie rolują się i nie odznaczają nawet pod obcisłą sukienką, dając "invisible effect". Opaski dostępne są w różnych kolorach i rozmiarach. Jeśli ból ud zabiera ci radość z noszenia przewiewnych sukienek w upalne dni, ten gadżet jest zdecydowanie dla ciebie!

Walcząc z obtarciami ud, można skorzystać także z bardziej chałupniczych metod. Popularnym rozwiązaniem problemu jest posmarowanie skóry narażonej na obtarcia antyperspirantem w kulce, wazeliną lub zastosowanie w newralgicznych miejscach zasypki dla dzieci. To rozwiązania doraźnie, tanie, szybkie (bo przynajmniej jeden produkt z tej grupy zapewne masz w łazience), jednak jest także… nietrwałe. Warte wypróbowania, jednak nie ma co się spodziewać, że ochronią uda na dłuższy czas.