Amerykańska pasja dopisania, wydawania i czytania różnego rodzaju poradników jest już anegdotyczna. W Stanach Zjednoczonych co miesiąc wydawane jest kilkadziesiąt różnych poradników o tym, jak uzdrowić swoje życie, swoje małżeństwo, jak prowadzić dom i firmę. Biblia amerykańskich pań domu, magazyn „Good Housekeeping” opublikował mini poradnik o tym, jak szybko poczuć się dobrze? Spróbuj, może spodoba Ci się któraś z rad.
Amerykańska pasja dopisania, wydawania i czytania różnego rodzaju poradników jest już anegdotyczna. W Stanach Zjednoczonych co miesiąc wydawane jest kilkadziesiąt różnych poradników o tym, jak uzdrowić swoje życie, swoje małżeństwo, jak prowadzić dom i firmę. Biblia amerykańskich pań domu, magazyn „Good Housekeeping” opublikował mini poradnik o tym, jak szybko poczuć się dobrze? Spróbuj, może spodoba Ci się któraś z rad.
Bańki mydlane!
Już sama propozycja tak niekonwencjonalnego zakupu może zastanawiać. Zapewne każda pani ma gotową receptę na to, jak wydać pieniądze i poprawić sobie humor. I pewnie na liście zakupowej nie znajduje się maszyna do robienia baniek. Lecz przyznaj się, ile razy zachwycałaś się popisami ulicznych magików, wyczarowujących ogromnych rozmiarów bańki mydlane. Spróbuj więc wersji mini i zamiast profesjonalnej maszyny kup sobie zestaw do puszczania baniek z pojemnikiem na płyn z wiatraczkiem. Otwórz okno, lub idź na balkon i… niech stanie się magia!
Stwórz własną tradycję
Ile razy, ubierając choinkę, myślałaś „Jak szkoda, że Gwiazdka jest tylko jeden raz w roku”. Ile razy żałowałaś, że tylko raz w roku wolno dmuchać świeczki z urodzinowego tortu (ilość świeczek jest umowna) i pić szampana na ulicy w Sylwestra. Zastanów się, co sprawia Ci wielką przyjemność, a co robisz zdecydowanie za rzadko. Lubisz karpia w galarecie, pierniczki, albo wielkanocne mazurki? Sprawdź, jak te potrawy smakują w lipcu.
Upiecz ciasto
Pieczenie ciast to niezwykle kreatywne zajęcie – uwalnia umysł, odstresowuje i paradoksalnie sprawia, że nie masz ochoty na coś słodkiego. Panująca od kilku sezonów moda na własnoręczne wypieki zatacza coraz szersze kręgi. W sieci znajdziesz wiele blogów poświęconych pieczeniu (www.kwestiasmaku.com, www.whiteplate.blogspot.com, www.majanaboxing.com), których właściciele, krok po kroku, przeprowadzą Cię przez tajniki przygotowania Tortu Sachera czy tartaletek z wiśniami. Jeśli przygotujesz ciasto z myślą o kimś szczególnym, wypiek nie będzie miał sobie równych.
Zmęcz się
Psychologowie twierdza, że jeśli wykonasz jakąś pracę fizyczną poziom serotoniny w organizmie podniesie Ci się o wiele bardziej, niż gdybyś miała poświęcić ten czas na manicure u kosmetyczki. Jeśli nie wierzysz – spróbuj skopać ogródek, umyć łazienkę, okna w całym domu, albo uprać ręcznie firany. Na pewno po tych zajęciach będziesz potrzebowała na gwałt zrobić manicure, ale buzujące hormony szczęścia wynagrodzą połamane paznokcie.
Popatrz na siebie
Lauren Hutton, jedna z gwiazd modelingu lat 70-tych, przyznała, że aby poprawić sobie humor, gasi światło w łazience, zapala świeczki i wtedy, bez oporów może patrzeć na swoją twarz. Mimo upływu lat, Lauren Hutton nadal jest piękna, ale rada jest godna wypróbowania. Ostre światło nie dodaje uroku naszym rysom: widać wszystkie niedoskonałości, przebarwienia, zmarszczki i wypryski. Zmiana oświetlenia sprawi, iż popatrzysz na siebie pod zupełnie innym kątem. I poczujesz się lepiej.
Smak dzieciństwa
Każdy nosi w sercu charakterystyczne smaki dzieciństwa: makaron z truskawkami, oranżada w proszku, lody Bambino, landrynki czy zapiekanka z budki. Poszukaj kulinarnego świętego Graala i spróbuj odtworzyć smak dzieciństwa. Im dłuższe będą poszukiwania (lub proces odtworzenia smaku) tym większa czeka Cię nagroda. Dla koneserów – na aukcjach internetowych nadal można kupić oryginalne gumy balonowe „Donaldy” sprzed dwudziestu kilku lat. Czy się odważysz?
Zaangażuj się!
Nowy lakier do paznokci, pierwszy łyk piwa, błysk umytych własnoręcznie okien – to wszystko na pewno potrafi poprawić humor. Ale na jak długo? Sprawianie sobie przyjemności jest niezwykle miłe, lecz czas pomyśleć globalnie. Podpisz jakąś petycję, zagłosuj, weź udział w zebraniu wspólnoty mieszkańców swojej dzielnicy, idź na zebranie z radnym z Twojego okręgu, pikietuj w słusznej sprawie. Uczucie, że Twój głos ma szansę coś zmienić, poprawia samopoczucie na bardzo długo.
Na podst. „Good Housekeeping” - Zuzanna Menkes.