Nigella Lawson – piękna kobieta w kuchni

Ta brunetka podbiła świat. Programy z jej udziałem od lat biją rekordy popularności. Także w Polsce. I nie chodzi tu jedynie o przygotowywane przez nią smakowite dania. Ślinka leci nie tylko na ich widok. Urodzona 6 stycznia 1960 roku Nigella cały czas zachwyca urodą.

Jest bezpośrednia i nie kryje, że sama lubi dobrze zjeść. Wie, że kucharz o figurze ascety byłby raczej mało przekonywający. A ona jest przekonywająca. O przygotowywanych przez siebie potrawach mówi z miłością, ale i z humorem. Liczą się one dla niej tylko ze względu na domowników i gości – także tych przed telewizorami. Nie zanudza ich i siebie kaloriami, kilogramami, czy piramidą żywieniową. Że to niepedagogiczne? Ten zarzut zdecydowanie odrzuca – mówi przecież do dorosłych ludzi. A że wielu z nich, idąc zresztą za jej wzorem, zacznie w nocy myszkować w lodówce? No cóż, każdy ma przecież własny rozum i wie, co mu szkodzi.

Choć dzisiaj znana jest w całym świecie, w telewizji zadebiutowała mając 38 lat, w 1998 roku. Wystąpiła w programie o gotowaniu Nigela Slatera. Debiut był na tyle dobry, że już po roku, ta pochodząca z brytyjskiej arystokratycznej rodziny dama, gotowała już „na swoim”. Pierwszym samodzielnym programem pięknej brunetki był cykl „Nigella gryzie” („Nigella bites”). Później pojawiły się „Wieczne lato z Nigellą” („Summer Forever with Nigella”) i „Nigella!”, w którym gotowała wraz z zaproszonym gościem. Poza występami w telewizji, wydawała także kolejne książki.

Złośliwi (gdzie ich nie ma?) twierdzili, że z każdym nowym cyklem i książką przybywało jej ciała. Nigella traktowała z humorem ich przycinki. Przyznawała, że trudno jej żyć bez słodyczy (zwłaszcza czekolady, którą uwielbia) i że obawia się, że gdy schudnie przestanie wyglądać młodo.
W końcu zdecydowała się jednak ograniczyć najbardziej kaloryczne potrawy. W efekcie zeszła z rozmiaru 48 na 42. Dieta, wbrew początkowym obawom, nie odbiła się na jej urodzie.

Szkoda tylko, że, poza wielbicielami, nie miała się już komu podobać. Jej drugie małżeństwo (pierwszy mąż zmarł na raka w 2001), ze znanym biznesmenem Charlesem Saatchi, leżało w gruzach. Związek rozpadł się ostatecznie w 2013 roku, gdy w bulwarowej prasie pojawiły się zdjęcia, na których milioner dusił Nigellę w restauracji.
„Prowadziliśmy intensywną debatę na temat dzieci. Trzymałem Nigellę za szyję, by podkreślić swój punkt widzenia” – niezdarnie tłumaczył reporterom Saatchi.

Czy te tłumaczenia przekonały dziennikarzy? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Nigella natychmiast po zajściu wyprowadziła się wraz z dziećmi ze wspólnego domu. Wkrótce potem sąd ogłosił rozwód małżonków. Rozprawa była przeprowadzona w tempie iście ekspresowym – trwała niespełna 1,5 minuty.

Dla ceniącej życie rodzinne kobiety zakończone tak smutnym finałem małżeństwo było ogromnym ciosem. Ogromnym, ale nie pierwszym, gdyż w życiu Nigelli Lawson, smutnych, a nawet tragicznych zdarzeń było bardzo wiele.

Na raka zmarł jej ukochany pierwszy mąż, a także jej matka i siostra. Nasza bohaterka była z nimi bardzo zżyta. Miała także w nich oparcie, na które nie mogła liczyć u ojca – lorda Nigela Lawsona. Ten wpływowy polityk i jeden z najbliższych współpracowników Margaret Thatcher (był w jej rządzie m.in. ministrem skarbu) nie miał czasu na życie rodzinne. Powodowało to liczne konflikty z matką, co w końcu zakończyło się rozwodem.

Nigella miała wówczas 19 lat. To wówczas zrodziła się jej pasja do gotowania i marzenie, by o gotowaniu pisać. To ostatnie zrealizowała po studiach (filologia średniowieczna w Oxfordzie) dzięki pierwszemu mężowi, dziennikarzowi Johnowi Diamondowi. Któregoś dnia zaprosił on na kolację jednego z najbardziej znanych angielskich krytyków literackich, który tak zachwycił się sposobem, w jaki Nigella opowiadała o gotowaniu, że zaprotegował ją do „Sunday Times”, gdzie przez lata prowadziła kolumnę kulinarną.

Później trafiła do telewizji i zaczęła wydawać książki, które nakładami i powodzeniem biły się pierwszeństwo z cyklem o „Harrym Porterze” J.K. Rowling.

Dzisiaj Nigella Lawson należy do najbardziej znanych brytyjskich celebrytek. Najbardziej znanych i najbardziej lubianych, dzięki charakterowi, humorowi i temu, że nigdy, nawet, gdy jest najciężej, się nie poddaje.