Nowe prawo we Francji. Koniec wychudzonych modelek
Świat mody od dawna kojarzony jest z anoreksją i wychudzonymi modelkami na wybiegach, które promują niezdrowy styl życia. Francja zmaga się z problemem anoreksji wśród młodych ludzi od lat, a na chorobę cierpi już ponad 40 tysięcy osób. 17 grudnia w czwartek weszło w życie nowe prawo, które ma to zmienić na zawsze.
Francja na poważnie traktuje problem zaburzeń odżywiania i anoreksji, a dowodem na to są nie tylko szeroko prowadzone kampanie społeczne, ale też nowe przepisy prawne. 17 grudnia w życie weszła ustawa, która ma zmusić branżę mody do rezygnacji z promowania niezdrowego stylu życia
Nowe przepisy mają zrewolucjonizować branżę mody we Francji. Od teraz modelki będą zobligowane do przedstawienia specjalnego zaświadczenia od lekarza wykazującego, że ich wskaźnik BMI nie jest za niski. Jeżeli jego wartość będzie niższa niż 18, modelka nie tylko nie pojawi się w kampanii czy na pokazie mody, ale też zostanie surowo ukarana. Wskaźnik masy ciała (ang. Body Mass Index) oblicza się dzieląc wagę przez podniesiony do kwadratu wzrost podany w metrach.
Branża modowa nie kryła niezadowolenia z wprowadzenia nowej ustawy. Szczególnie przeciwni regulacjom o minimalnej wadze byli właściciele agencji modelek, bo za złamanie przepisów grozi im nie tylko grzywna w wysokości do 75 tysięcy euro, ale też kara nawet do pół roku pozbawienia wolności. Regulacje prawne obejmą również serwisy internetowe i inne media, które w otwarty sposób będą promować niezdrową sylwetkę i nawoływać do utraty kilogramów. Oprócz zakazu współpracy z wychudzonymi dziewczynami, magazyny modowe będą zmuszone do oznaczania w widoczny sposób fotografii poprawianych w Photoshopie bądź przy pomocy innych programów graficznych. Nowe przepisy właśnie weszły w życie.
Nowe regulacje prawne to część działań związanych z kampanią przeciw anoreksji. Tylko w samej Francji na tę chorobę cierpi już ponad 40 tysięcy nastolatków. Dużym echem odbiła się kampania społeczna z udziałem francuskiej modelki, Isabelle Caro. Po ciężkiej walce z chorobą, modelka zmarła w 2010 roku, ważąc jedynie 30 kilo. Ciekawe, co na nowe regulacje powiedzą kreatorzy mody, w tym Karl Lagerfeld, który słynie z zatrudniania wychudzonych modelek.
