Nowy film Koterskiego "Baby są jakieś inne"
Film "Baby są jakieś inne" ma być "rozprawą ze stereotypowymi opiniami na temat ról kobiet i
mężczyzn". To, "poza kwestiami politycznymi i ekologią, najważniejszy obecnie temat na świecie" -
uważa Marek Koterski.
Nowy film twórcy "Dnia świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", Marka Koterskiego, komedia "Baby są jakieś inne", trafi do kin 9 września - poinformował dystrybutor, Kino Świat. W obsadzie znajdą się m.in. Robert Więckiewicz i Adam Woronowicz. Film "Baby są jakieś inne" ma być "rozprawą ze stereotypowymi opiniami na temat ról kobiet i mężczyzn". To, "poza kwestiami politycznymi i ekologią, najważniejszy obecnie temat na świecie" - uważa reżyser.
Główni bohaterowie, dwaj mężczyźni grani przez Więckiewicza i Woronowicza, których łączy ekscytująca nocna wyprawa, będą dyskutować o płci pięknej, wymieniając gorzkie niekiedy, lecz jednocześnie zaprawione humorem uwagi. Koterski - podają dystrybutorzy - postępował zgodnie z cytatem ze Stephena Kinga: "Kobiety nie można żyć bez nich, nie można żyć z nimi".
Jak zapowiada reżyser, bohaterowie komedii będą dokonywać "obrony przez atak" "To odgryzanie się mężczyzn, wyraźnie słabszych i przegranych - zagonionych pod ścianę, w narożnik, do kąta. Gadają na baby krytycznie, sarkastycznie, agresywnie, oskarżająco, żarliwie" - opisuje postawę bohaterów twórca filmu.
Jedną z ról w "Babach" zagra syn reżysera, Michał Koterski. Komedia powstała w Studiu Filmowym Kadr. W materiałach zapowiadających film, w rubryce: autor scenariusza, widnieje nazwisko Adam Miauczyński. To pseudonim obrany przez Koterskiego, a zarazem nawiązanie do pamiętnego bohatera jego poprzednich filmów. (PAP)
jp/ ls/
POLECAMY: * Porno z Olbrychskim*