Nowy trend: wypełnianie płatków uszu kwasem hialuronowym
Wypełnianie zmarszczek, powiększanie ust czy prostowanie nosa to jedne z najczęściej wykonywanych zabiegów w klinikach medycyny estetycznej. Okazuje się jednak, że poza standardowymi usługami lekarze coraz częściej oferują dosyć nietypowe zabiegi, takie jak wykonanie dołeczków w policzkach czy usuwanie nadmiaru skóry w okolicy pachwin. Teraz przyszedł czas na kolejny zaskakujący trend, czyli wypełnianie płatków uszu kwasem hialuronowym.
30.06.2017 | aktual.: 01.07.2017 11:45
Nie tylko skóra na szyi czy dłoniach zdradza nasz wiek. Ten sam problem dotyczy też uszu, które po 40. roku życia przestają wyglądać tak estetycznie jak w młodości. Na nich też można dostrzec pierwsze oznaki starzenia się. Więdniejąca skóra staje się obwisła, mniej jędrna i brak jej sprężystości.
- Upływ czasu widać nie tylko na twarzy, ale i w okolicach uszu. Panie, które skończyły 40. rok życia często zgłaszają się w celu odmłodzenia tych miejsc - twierdzi dermatolożka Kenneth R. Beer w rozmowie z portalem "New Beauty". Na szczęście jest na to sposób!
Kwas hialuronowy to prawdziwy eliksir młodości, który niweluje wszelkie mankamenty widoczne na twarzy, ale nie tylko. Działa też zbawiennie na płatki uszu. Gdy skóra w okolicach małżowiny zaczyna opadać, wygląda nieestetycznie i nas postarza. Właśnie dlatego kobiety na Zachodzie często pytają o odmłodzenie jej za pomocą najnowszych technologii. Dodajmy, że ta metoda nie wiąże sie z żadnymi skutkami ubocznymi, a efekt jest natychmiastowy, jak w przypadku powiększania ust. Poza tym nie jest zbyt bolesny i trwa dosłownie kilka minut. Na początku warto go powtarzać co 6 miesięcy, a potem rzadziej, np. co roku.
Amerykańscy lekarze starają się wychodzić im naprzeciw, dlatego ten zabieg stał się w USA powszechnie dostępny. Co ciekawe, nie tylko dojrzałe kobiety się na niego decydują. Nawet młoda skóra pod ciężarem długich kolczyków zaczyna zwisać. Bywa więc, że nawet dwudziesto- i trzydziestolatki zwracają się do lekarzy z prośbą ujędrnienia płatków uszu.
Czasami wystarczy pół ampułki kwasu hialuronowego, aby przywrócić skórze witalność. Bywa jednak, że taka ilość nie wystarcza. Wtedy stosuje się jedną lub więcej ampułek. Dodajmy, że koszt zabiegu zależy właśnie od ilości stosowanego "eliksiru młodości". Cena za ampułke waha się między 700 a 1500 zł.
Metoda wypełniania płatków uszu kwasem hialuronowym na Zachodzie cieszy się coraz większym zainteresowaniem, a jak jest w Polsce? - W naszej klinice nie oferujemy takich usług. Owszem, używamy kwasu hialuronowego, ale nie do tego typu zabiegów - mówi Marta Pichola z warszawskiej kliniki dr Ertuganowa.
Przypomnijmy, że większość zachodnich trendów z branzy beauty przychodzi do nas z kilkuletnim opóźnieniem. - Panie znacznie częściej decydują się na wyrównanie nosa czy powiększenie ust. Do tej pory tylko jednak klientka była zainteresowana wypełnieniem płatków uszu. Taki zabieg kosztuje u nas od 800 do 900 złotych - mówi Dominika Kopa z kliniki medycyny estetycznej Dermo Medica.
Pewnie większości z nas wydaje się, że rzadko zwracamy uwagę na takie detale, ale czy rzeczywiście tak jest? Moim zdaniem przywrócenie sprężystości skórze w okolicach uszu znacznie poprawia jej wygląd szczególnie u starszych osób. Najlepiej widać to na zdjęciach "przed" i "po" klinik oferujących tego typu metody. Nie jestem fanatyczką zabiegów medycyny estetycznej, ale nie wykluczam, że w przyszłości skorzystam z tej usługi.
A jakie jest wasze zdanie na temat tego zabiegu? Jest on nam potrzebny?
Polecamy także: Podobają ci się dołeczki w policzkach? Ty też możesz je mieć!
Zobacz: Trojanowska żali się: "Kiedy ładnie wyglądam, to czytam, że mam pieniądze i się pokroiłam!"