Nowy zapach Naomi Campbell Seductive Elixir
07.05.2008 11:07, aktual.: 30.05.2010 01:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W warszawskim ”Opera Club” miała miejsce promocja nowego zapachu Naomi Campbell Seductive Elixir. Inspiracją dla zapachu była Afryka. Głównym składnikiem nuty serca jest egzotyczny hibiskus, który w Afryce uznawany jest za świętość.
W warszawskim ”Opera Club” miała miejsce promocja nowego zapachu Naomi Campbell Seductive Elixir. Inspiracją dla zapachu była Afryka. Głównym składnikiem nuty serca jest egzotyczny hibiskus, który w Afryce uznawany jest za świętość.
Ten uwodzicielski i seksowny zapach tworzą także nuty granatu, czerwonej porzeczki, frezji, fiołków i piżma. Flakon kształtem przywodzi na myśl magiczny eliksir. Ten efekt potęguje jeszcze jego barwa – głęboka czerwień.
Także przedstawiony na flakonie motyw węża ma podkreślać tajemniczość i kuszący charakter produktu. Nowy zapach promowała Ola Szwed, którą Olga Borys ochrzciła mianem polskiej Naomi Campbell. „Bardzo lubię zapachy, które nawiązują do orientu, dlatego z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem fanką tego zapachu. To jest dosyć odważny zapach. Jest jednocześnie kobiecy i zmysłowy, ale także elegancki. Nie reprezentuje wulgarnej zmysłowości, której osobiście nie lubię” – zwierzyła się Ola Szwed.
Nowy zapach urzekł także Olgę Borys.„Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta kompozycja zapachowa. Jeśli chodzi o perfumy, to jestem bardzo kapryśna i staram się dobierać zapach w zależności od mojego nastroju. W związku z tym w domu mam całą paletę przeróżnych zapachów, od letnich i lekkich, poprzez kwiatowe, do ciężkich i zmysłowych” – powiedziała aktorka. Wśród przybyłych wypatrzyliśmy m.in.: Olgę Borys, Tomasza Jacykowa i Martyna Kliszewska.