Olga Frycz zaprosiła koleżanki na domówkę. Postawiły na naturalność
Czas pandemii sprzyja siedzeniu w domu i organizowaniu w czterech kątach kameralnych spotkań z rodziną lub przyjaciółmi. Każdy czeka na planowane już wkrótce luzowanie obostrzeń i możliwość wybrania się na spotkanie do kawiarni lub restauracji. Na szczęście wiele osób wie, jak zorganizować sobie czas po pracy. Przykładem może być Olga Frycz i jej przyjaciółki.
28.04.2021 16:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnim czasie bardzo głośno było o incydencie z udziałem Olgi Frycz. Sprawa dotyczyła zdjęć, jakie zrobili aktorce paparazzi, gdy na chwilę zostawiła córkę w samochodzie i wybrała się na zakupy. Na Frycz wylał się hejt, a sama aktorka i jej były partner unikali komentarza w tej sprawie. W końcu afera przycichła, choć co jakiś czas pojawiają się głosy zarówno potępiające zachowanie aktorki, jak również te broniące jej.
Frycz w naturalnym wydaniu
Olga Frycz przyjaźni się z wieloma kobietami należącymi do polskiego show-biznesu. Niedawno odwiedziła Zofię Zborowską, dzięki czemu pokazała wnętrze domu swojej koleżanki po fachu. Oprócz tego, dość często widuje się z Agatą Rubik i Mają Bohosiewicz – za każdym razem wszystkie panie wrzucają na Instagram zdjęcia z tych spotkań, a także opowiadają fanom, co ciekawego robiły.
Olga Frycz bardzo dobrze spełnia się w roli mamy. Jej córka Helena jest jej oczkiem w głowie i jak sama przyznała aktorka, robi wszystko, aby dziecku niczego nie brakowało. Nie pokazuje twarzy córki, ale od czasu do czasu możemy zobaczyć na Instagramie sylwetkę prawie 3-letniej Heleny. Frycz zaprezentowała także jak wygląda "domowy żłobek", który urządziła córce – od razu widać, że gwiazda dba o dobre samopoczucie pociechy.
Bycie mamą wiąże się z wieloma wyrzeczeniami, ale nie dla Frycz. Zaprosiła do siebie inne znane aktorki, a prywatnie jej serdeczne koleżanki/przyjaciółki. Wstawiła zdjęcie, na którym widać ją oraz Annę Czartoryską-Niemczycką, Katarzynę Sienkiewicz, Martę Juras i Joannę Osydę. Każda z pań wygląda bardzo naturalnie – bez grama makijażu, wygodnych ubraniach i nieułożonych włosach. "Taki wczoraj miałyśmy dziewczyński wieczór. Było super" - napisała Frycz.
Internauci zachwycili się fotką aktorek, ponieważ od razu zaczęli komentować ich wygląd: "Dziewczyny maliny! mamy nadzieję, że odpoczęły", "Och, takie wieczory są najlepsze", "To się nazywa kobieca Solidarność", "Super, tak normalnie, bez nadęcia i blichtru, na luzie bez tony tapety na twarzy", "Dziewczyńskie wieczory są boskie! Świetnie wyglądacie", "Ale fajne dziewczyny!!! Uwielbiam każdą z osobna, a tutaj wszystkie razem", "Piękne, naturalne kobiety".
Zobacz też: Komunie coraz bliżej. Jakie prezenty i ile pieniędzy zamierzają do komunijnych kopert włożyć Polacy?
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl