Blisko ludziKomunie coraz bliżej. Jakie prezenty i ile pieniędzy zamierzają do komunijnych kopert włożyć Polacy?

Komunie coraz bliżej. Jakie prezenty i ile pieniędzy zamierzają do komunijnych kopert włożyć Polacy?

Pierwsze Komunie Święte coraz bliżej
Pierwsze Komunie Święte coraz bliżej
Źródło zdjęć: © East News
Aneta Malinowska
28.04.2021 15:51

W badaniu sondażowym wykonanym na zlecenie Wirtualnej Polski przez panel Ariadna na pytanie: "Jaką kwotę pieniędzy przekazałbyś dziecku przystępującemu do Pierwszej Komunii", 52 proc. ankietowanych powiedziało, że dałoby między 200 a 500 zł lub kupiłoby za nie prezent.

W maju wiele dzieci przystąpi do Pierwszej Komunii Świętej. To nie tylko ważny sakrament, ale i wielka uroczystość rodzinna. Osoby zaproszone na komunię często zastanawiają się, jaki prezent podarować lub ile pieniędzy włożyć do koperty.

Jak zauważa ekspertka od savoir-vivre'u dr Irena Kamińska-Radomska, Pierwsza Komunia to uroczystość o charakterze religijnym. - Z dziećmi trzeba rozmawiać, żeby wiedziały, że to jest przede wszystkim święto duchowe. Prezenty nie są najważniejsze przy tym wydarzeniu, a dzieci powinny się w tym czasie skupić na doświadczaniu sakramentu, a nie rzeczach materialnych – powiedziała nam ekspertka.

Wiele osób odchodzi od dawania prezentów, jednak powszechne staje się wręczanie kopert z pieniędzmi. Według badań przeprowadzonych przez panel Ariadna, aż 64 proc. ankietowanych dałoby gotówkę, a tylko 36 proc. z okazji ofiarowałoby dziecku prezent rzeczowy.

W tym samym badaniu aż 52 proc. ankietowanych powiedziało, że do koperty włożyłoby między 200 a 500 zł, 25 proc. badanych od 100 do 200 zł, 14 proc. od 500 do 1000 zł, 6 proc. do 100 złotych, a tylko 3 proc. ankietowanych dałoby dziecku w kopercie więcej niż 1000 złotych.

Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 23- 26 kwietnia 2021 roku.
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 23- 26 kwietnia 2021 roku. © Archiwum prywatne

- Dawanie pieniędzy stało się popularne i dzieci potrafią się z tego cieszyć, ale uważam, że to wydarzenie nie powinno być kojarzone z kopertami. W komunii chodzi przede wszystkim o sferę duchową, więc koperty są trochę nie na miejscu. Często dzieci po uroczystości wymieniają się informacjami co i ile dostały i się porównują. Rolą rodziców jest, aby do takich sytuacji nie dopuszczać i dużo z dziećmi rozmawiać na ten temat - dodaje Irena Kamińska-Radomska.

Jaką kwotę włożyć do koperty?

Średnio na komunię Polacy przeznaczają 300-500 zł. Dalsza rodzina daje zazwyczaj 100 - 200 zł. Z kolei kwoty wręczane przez członków bliższej rodziny oscylują wokół 400-500 zł. Najwięcej dają chrzestni i dziadkowie, niektórzy potrafią włożyć do koperty nawet 2000 złotych.

A może zamiast pieniędzy, lepiej dać konkretny prezent na komunię? Tylko jaki? Czasy, gdy dzieci otrzymywały kolczyki czy zegarek, dawno już minęły. Od lat królują konsole do gier, smartfony, tablety, słuchawki, rolki, rowery, zagraniczne wycieczki, laptopy, drony, quady, skutery.

A może jednak prezenty rzeczowe?

Gdy zapytaliśmy ankietowanych o wartość prezentów rzeczowych, 36 proc. powiedziało, że kupiłoby prezent o wartości od 200 do 500 złotych, 32 proc. od 100 do 200 złotych, 17 proc nie kupiłoby prezentu droższego niż 100 zł, 13 proc. od 500 do 1000, a tylko 2 proc. badanych dałoby prezent droższy niż 1 tys. złotych.

- Dorośli, dając prezenty, powinni pamiętać, że nie zastąpią one dzieciom bliskości, miłości, poświęcanego czasu czy uwagi. Uważam, że jeśli chcemy podarować souvenir to najlepiej dać coś takiego, co by zbliżyło nas do siebie i wzmocniło więzy z dzieckiem, a nie tylko dobra materialne czy pieniądze. Jednocześnie nie powinny to być bardzo drogie rzeczy, żeby dzieci nie kojarzyły tego wydarzenia tylko z prezentami - zauważa Kamińska-Radomska.

- Dobrze jest podarować pamiątki związane tematycznie z tym wydarzeniem. Wiadomo, że dziecka nie ucieszy obrazek święty, ale może książka dostosowana do wieku, która jeszcze bardziej przybliży tematykę religijną, byłaby odpowiednią pamiątką? Najważniejsze jest, aby prezent był dostosowany do wieku dziecka, żeby go nie zniechęcał – stwierdza specjalistka.

Szukając odpowiedzi na pytanie ile włożyć w kopertę albo jaki prezent podarować z okazji komunii, dotarliśmy do osób, które już za kilkanaście dni wraz z najmłodszymi będą celebrować tę wyjątkową uroczystość. Oni najlepiej orientują się w panujących trendach.

"Chcę, żeby wnuczek miał pamiątkę"

Babcia 10-letniego Franka, Jadwiga Majewska, za niecałe 3 tygodnie będzie gościem na komunii wnuka. Z tej okazji podaruje chłopcu złoty łańcuszek z medalikiem i 1000 zł w kopercie.

- Chcę, żeby wnuczek miał pamiątkę, jak mnie tu już nie będzie. Poza tym złoto zawsze można spieniężyć, więc uważam, że to dobry prezent – mówi w rozmowie z WP Kobieta.

Z kolei Wojtek Zakrzewski, który 23 maja będzie gościem na komunii chrześniaka, planuje kupić chłopcu nowego laptopa. – Mój chrześniak właściwie wszystko ma. Ale widzieliśmy się niedawno, skarżył się, że laptop mu się wiesza. Dlatego ode mnie chłopiec dostanie porządny komputer. I mam nadzieję, że będzie to spełnienie jego marzeń – słyszymy.

"Mam nadzieję, że będzie to spełnienie jego marzeń"

Ponieważ Wojtek i jego żona są chrzestnymi chłopca, to mężczyzna uważa, że od nich taki prezent nie będzie przesadą.

- Możemy sobie wspólnie na to pozwolić. W końcu komunia jest raz w życiu. Sam wiem, jak bardzo się pamięta nie tylko uroczystość, ale też prezenty. Sam na początku lat 90. dostałem od swojego chrzestnego pierwszy komputer - "Comodore". Czułem się wtedy szczęśliwy i doceniony. Chciałbym mojemu chrześniakowi sprawić podobną radość - zdradza nam Wojtek.

Z okazji zbliżającej się komunii Joanna Łapińska postanowiła pomóc matce swojej chrześnicy i dołożyć się do rodzinnego spotkania, a także zafunduje dziewczynce naukę języka na obozie w Londynie.

– Lenka chodzi do szkoły dwujęzycznej. Myślałam o wykupieniu kursu wakacyjnego w Londynie. Nie wiem teraz jak to zrobić, ze względu na pandemię, ale na pewno dostanie pieniądze z adnotacją, że to na pogłębienie wiedzy lingwistycznej w Londynie - wyjawia Joanna.

Natomiast Ola Włodarczyk, która została zaproszona na komunię syna swojej koleżanki z pracy, postanowiła przygotować dla dziecka kopertę z pieniędzmi. - Idę tylko na uroczystość. Zamierzam włożyć do koperty 200 złotych. Może gdybym chodziła po sklepach, kupiłabym jakiś prezent, ale w pandemii nie chodzę. Uważam, że taka kwota bez wizyty na obiedzie to i tak dużo. Mam nadzieję, że rodzice kupią za te pieniądze coś, co sprawi Maksowi radość - mówi Ola.

"Dla mnie najważniejszy jest sakrament"

Mniej materialnie, a bardziej duchowo do sakramentu swojej córki podchodzi Nina Jeziorska - Na komunię zapraszam tylko najbliższych. Nie robimy imprezy. Nie mamy bogatej rodziny, także nie sądzę, aby córka dostała wielkie czy drogie prezenty – wyjaśnia Nina. – Dla mnie najważniejszy jest sakrament, przyjęcie Jezusa do serca. Córka o tym wie i na to czeka. A prezenty to dodatek.

Podobnie uważa siostra Maria, która przygotowuje do komunii trzecie klasy w kilku podstawówkach. - Rodzice powinni kupić dzieciom Biblię. Taką prawdziwą, bez obrazków, którą będą miały na całe życie i która przyda się dzieciom w dalszej nauce religii i poszerzaniu wiary – sądzi.

- Proszę mi wierzyć, dzieciom najmniej potrzebne są kolejne prezenty. Oni już wszystko mają. Cały rok tłumaczę im, że najważniejszy jest sakrament i Pan Jezus, ale niestety rodzice wszystko psują. Tłumaczę, że msza, że komunia, a rodzice upierają się, że imprezy są ważne i przekładają terminy, żeby tylko imprezy zrobić i żeby goście z prezentami byli, a to przecież nie o to chodzi – kwituje zakonnica.

Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 23- 26 kwietnia 2021 roku.
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 23- 26 kwietnia 2021 roku. © Archiwum prywatne

Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 23- 26 kwietnia 2021 roku. Próba ogólnopolska licząca 1067 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji kobiet w populacji dla wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (69)
Zobacz także