Monika Jarosińska
Aktorka serialowa, znana z bywania na celebryckich imprezach i wojowania z Dodą, przyznaje się do systematycznego stosowania zabiegów z botoksem. Monika przyznaje, że boi się starości i konsekwencji wizerunkowych z nią związanych. Podobnie jak Maria Czubaszek, Jarosińska nie chce się starzeć godnie. Na pierwszy zabieg namówił ją reżyser serialu, w którym aktorka występowała. Reżyser miał zastrzeżenia co do zbyt mimicznej twarzy Jarosińskiej. „Zrób coś, bo nie widzę nic innego tylko twoje zmarszczki”. Od tej chwili Monika systematycznie ujędrnia się i „prasuje” zmarszczki zastrzykami. Nie widzi w tym nic złego.