Oscary 2020. Elizabeth Banks w samej sukni z 2004 r. "Jeśli pasuje, to czemu nie?"
Aktorka i reżyserka chciała "uświadomić światu wagę zrównoważonego rozwoju w modzie i konsumpcji".
10.02.2020 06:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na pooscarowej imprezie magazynu "Vanity Fair" w 2004 roku Banks miała na sobie czerwoną suknię Badgley Mischka. 16 lat później, zamiast wybierać nową sukienkę na to samo wydarzenie, Banks zdecydowała się poprosić swoich stylistów, Wendy i Nicole Ferreirę o przerobienie swojej starej sukni. A to w ramach promowania zrównoważonego rozwoju w modzie.
Elizabeth Banks w tej samej sukni na Oscarach 2020
"Jest wspaniały i pasuje ... więc dlaczego nie założyć jej ponownie?!” - zapytała Banks na Instagramie. "Dumnie noszę moją sukienkę od Badgley Mischka, którą po raz pierwszy nosiłam na imprezie Vanity Fair w 2004 r. Zrobiłam to, aby zwiększyć globalną świadomość znaczenia zrównoważonego rozwoju w modzie i konsumpcji w związku ze zmianami klimatu, nadmierną produkcją, zanieczyszczeniem oceanów i pracą kobiet".
Banks powiedziała, że wymyśliła tę akcję z pomocą dwóch fundacji: RAD i Red Carpet Advocacy, zajmujących się pomaganiem aktorom w korzystaniu ze swojej obecności na czerwonym dywanie w celu nagłośnienia ważnych kwestii oraz New Standard Institute, którego celem jest uczynienie marek modowych bardziej zrównoważonymi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl