GwiazdyPamela Anderson zapomniała spódniczki?

    Pamela Anderson zapomniała spódniczki?

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    Pamela Anderson zapomniała spódniczki?

    1 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Ralf Harde / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    2 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Ralf Harde / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    3 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Laura Bussmann / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    4 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Ralf Harde / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    5 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Ralf Harde / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    6 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Laura Bussmann / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    7 / 7

    Pamela Anderson

    Obraz
    © Future-Image/ZUMAPRESS.com/Laura Bussmann / Newspix.pl

    Pamela Anderson jako ambasadorka organizacji PETA pojawiła się wraz z grupą innych działaczy w Berlinie, by zamanifestować swoje poparcie dla ochrony fok. Anderson założyła białą koszulkę z rysunkiem foki, która miała nawiązywać do jej poglądów. Jednak uwagę przykuwały przede wszystkim jej nogi, odziane w cieliste legginsy. Pamela Anderson wyglądała w nich tak, jakby zapomniała spódniczki. Jak sądzicie - to był celowy zabieg czy po prostu aktorka zaliczyła wpadkę?

    pamela andersonlegginsypeta
    Komentarze (216)