Pani od seksu i miłości. Przetakiewicz radzi Polkom na Instagramie

Kiedyś o seksie uczyła Wisłocka, teraz jest od tego internet. Ta smutna diagnoza pewnie niejedną osobę skłoni do refleksji, czego też uczą się o seksie i miłości młodzi. Ale w internecie można znaleźć też prawdziwe perełki. Ostatnio sex-coachem Polaków została Joanna Przetakiewicz.

Joanna od kilku tygodni zdobywa popularność w sieci nie jako projektantka czy szefowa domu mody, ale specjalistka od miłości. Trudno powiedzieć, skąd ta nowa pasja do motywowania internautów. Pewne jest, że jej porady zaczęły cieszyć się w sieci ogromną popularnością.

- Piszę o tym, bo to jest moim zdaniem bardzo ważny temat – mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską. - W poprzednim stuleciu świat bardzo się zmienił. Rewolucja feministek wywróciła istniejące od setek nas normy. Choć do Polski dotarła z opóźnieniem. Polki zaczęły myśleć o sobie dopiero w latach 90. Wchodzić do biznesu, robić kariery, stając się równymi partnerami mężczyzn. Ta rewolucja była dla nas największym dobrodziejstwem. Ale ma też skutki uboczne. Czasami tracimy z pola widzenia coś, co jest w moim odczuciu najważniejsze.

... rytuałach miłości i biologii. - Lubicie się głaskać i przytulać? Ja uwielbiam. Róbcie to rano i wieczorem, nawet kilka minut wystarczy. Jeśli jesteś pragmatykiem - zrób to dla zdrowia. Przytulanie reguluje ciśnienie krwi i redukuje stres. Dzięki dopaminie, hormonowi witalności i seksualności zyskujemy poczucie własnej wartości, czujemy się bardziej atrakcyjni. Dla romantyków - tak się pielęgnuje więzi, uważność i czułość w zwiazku. Tak się uczymy swoich ciał, oddechów, dzięki temu je zapamiętujemy, towarzyszą nam wtedy, kiedy jesteśmy dalej od siebie, niż na wyciągnięcie ręki. To też zasługa oksytocyny, ale nie mówcie tego romantykom. Przytulajcie się. Dla siebie. Na zdrowie i długie życie – pisze Przetakiewicz w nowym poście.

"W łóżku bądź offline" – pisała innym razem projektantka. "Laptop czy truskawki? Gazeta czy świece? Dokumenty czy olejki do masażu? Czułość potrzebuje oprawy jak wszystko, co najlepsze" - dodała. Trudno się z nią nie zgodzić. Zwłaszcza, że post opatrzony jest naprawdę zmysłowym zdjęciem, które tylko zachęca do odrobiny relaksu.

Była kochanka Jana Kulczyka, polska bizneswoman próbująca swoich sił w modzie, gwiazda telewizji – tak postrzegaliśmy do tej pory Joannę Przetakiewicz. Jednak ostatnie miesiące pokazały, że celebrytka nie odkryła jeszcze przed nami wszystkich swoich kart. Jej występ w "Azja Express", sesja dla "Playboya", a także jej odważne wypowiedzi na temat seksu, feminizmu i kobiecości, sprawiły, że zaczęliśmy patrzeć na Joannę Przetakiewicz z zupełnie innej perspektywy.