Para wydała 280 tys.dolarów na operacje plastyczne. Pragnie wyglądać jak Barbie i Ken
Anastasia Reskoss (20 l.) oraz Quentin Dehar (23 l.) dobrali się jak w korcu maku. Oboje od dziecka są zafascynowani wyglądem lalek Barbie i oboje robią wszystko, by się do nich upodobnić. Para wydała w tym celu 280 tys. dolarów. Ale to dopiero początek ich przemiany.
Anastasia Reskoss (20 l.) oraz Quentin Dehar (23 l.) dobrali się jak w korcu maku. Oboje od dziecka są zafascynowani wyglądem lalek Barbie i oboje robią wszystko, by się do nich upodobnić. Para wydała na ten cel 280 tys. dolarów. Ale to dopiero początek ich przemiany.
Barbie i Ken (para wystąpiła do sądu o formalną zmianę ich imion) poznali się w 2013 roku na imprezie w Saint Tropez. - Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam Quentina, wiedziałam, że spotkałam miłość swojego życia" - powiedziała Anastasia w wywiadzie dla "Daily Mail. - Chcemy spędzić życie razem, upodabniając się do lalek, które uwielbiamy.
Już w chwili spotkania dwójka miała za sobą serię operacji plastycznych. Fascynacja lalkami Barbie oraz zamiłowanie do zabiegów medycyny estetycznej scementowało ich związek. Quentin planuje zrobić sobie serię zastrzyków z botoksu oraz wstawić implanty bicepsów. Anastasia pragnie jeszcze bardziej powiększyć sobie biust, wymodelować kształt uszu, usunąć cienie pod oczami oraz wstawić licówki.
Anastasia przeprowadziła się do Paryża jako studentka. Wychowywała się w Petersburgu. "Rodzice mnie rozpuścili. Zapłacili za większość moich operacji i kupili 100 lalek Barbie, tylko dlatego, że wiedzieli, jak bardzo to dla mnie ważne". Quentin również posiada imponującą kolekcję. Teraz to on finansuje operacje swoje oraz swojej dziewczyny, prowadząc dwa sklepy z telefonami komórkowymi. "Rodzice zwracają się do nas Barbie i Ken" - opowiada z dumą 23-latek.
Anastasia i Quentin razem przeszli na ścisłą dietę i oddali się w ręce osobistego trenera. Unikają alkoholu, nie palą, nie zażywają narkotyków - przemiana w Barbie i Kena wymaga wyrzeczeń. "Ludzie czasami nam zazdroszczą. We Francji operacje plastyczne są jeszcze tabu, w przeciwieństwie do Ameryki. A przecież każdy może stać się piękniejszy dzięki chirurgowi" - kwituje Anastasia.
(mtr), WP Kobieta