Patent na przykry zapach stóp. Wystarczą trzy psiknięcia
Ten sposób jest niezawodny. Pozostawia łagodny i świeży zapach, jest w pełni bezpieczny dla skóry, a ponadto wykazuje właściwości antybakteryjne. Co więcej - kosztuje grosze!
Borykasz się z przykrym zapachem stóp? Długie godziny "na nogach" powodują dyskomfort i nieprzyjemną woń? Zamiast sięgać po kosmetyki z "górnej półki", wypróbuj naturalną metodę, o której w sieci zrobiło się głośno. Czasem proste rozwiązania okazują się najlepsze.
Przyczyny nieprzyjemnego zapachu stóp
Zastanawiasz się, dlaczego to właśnie ciebie dotyka problem śmierdzących stóp? To popularna dolegliwość, której przyczyna może mieć różne podłoża.
Najczęściej wynika z nieprawidłowej pracy gruczołów potowych, które są podatne na działanie czynników zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Wśród przyczyn wymienia się także grzybicę stóp. Dlatego warto wietrzyć stopy, a w warunkach domowych w miarę możliwości chodzić boso.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problem nadpotliwości może wynikać z nieprawidłowej higieny, a także noszenia skarpetek ze sztucznych materiałów. Podobnie jak butów wykonanych z materiałów nieprzepuszczających powietrza. Zaleca się stosowanie lnianych skarpetek, które nie redukują potu, ale doskonale absorbują wilgoć. Warto sięgnąć także po obuwie, które zapewnia cyrkulację powietrza.
Domowa mikstura, która zażegna problem śmierdzących stóp
Zanim sięgniesz po drogie kosmetyki, wypróbuj domowy sposób na nieprzyjemny zapach stóp. Sięgnij po niewielką butelkę z dozownikiem i napełnij ją wodą. Wystarczy dodać kilka kropel olejku eterycznego, aby w sposób naturalny i efektywny zażegnać problem brzydkiego zapachu stóp.
Najlepiej sprawdzi się olejek z drzewa herbacianego, który wykazuje właściwości antybakteryjne i dezynfekujące. To naturalny kosmetyk, który zwalcza problemy skórne, a przy tym świetnie sprawdza się w codziennej pielęgnacji. Jest bezpieczny, trwały, a przy tym efektywny. Warto spryskać nim stopy rano i wieczorem, a także wrzucić mały dozownik do torebki razem ze świeżymi skarpetkami – tak na wszelki wypadek.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl