Paulina Krupińska cieszy się z mieszkania. Myślała, że "nie dożyje końca remontu"

Paulina Krupińska przyznała otwarcie, że wraz z mężem skończyli remont o 5 miesięcy później, niż początkowo zakładali. Para jest jednak zadowolona z efektów, a zdjęcia oryginalnego mieszkania możemy oglądać na profilu na Instagramie Sebastiana Karpiela-Bułecki.

Paulina Krupińska zrezygnowała z modnej teraz bieli i popularnego wśród innych sław stylu skandynawskiego. Zamiast tego postanowiła urządzić wnętrze w odcieniach ciepłego drewna. Chociaż celebrytka żartowała, że "nie dożyje końca tego remontu", na efekty warto było poczekać.

Na zdjęciu opublikowanym przez męża Pauliny Krupińskiej widać podświetlane półki i obszerne szafy w starym stylu. Uwagę przykuwają ozdobne drzwi z czarnymi uchwytami, które bardzo wyróżniają się na tle popularnych modeli dostępnych w sklepach. Szczególną uwagę przyciągają skośne deski oraz dekoracyjne, drewniane ramy. Sebastian Karpiel-Bułecka przyznał otwarcie, że oryginalne meble zaprojektował samodzielnie. Fanom spodobało się urządzone w drewnie mieszkanie. Docenili także funkcjonalność tak dużych szaf.

"Cudo", "Przepiękna i z pewnością pojemna", "Żona będzie zadowolona" – komentowali internauci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl