Paulina Krupińska zwolenniczką medycyny estetycznej?
Nie mówię „nie” medycynie estetycznej, ale na razie to jeszcze nie dla mnie – mówi Paulina Krupińska.
- Nie mówię „nie” medycynie estetycznej, ale na razie to jeszcze nie dla mnie – przyznaje Paulina Krupińska. Miss Polonia twierdzi, że piękną skórę zawdzięcza dobrym genom i pielęgnacji domowej, której od dziecka uczyła jej mama. Jest zwolenniczką własnoręcznie sporządzonych kosmetyków na bazie naturalnych składników.
Paulina Krupińska jest jedną z najstarszych Miss Polonia, tytuł uzyskała bowiem w wieku 25 lat. Obecnie ma 27 lat i uważa, że jest zdecydowanie zbyt młoda na inwazyjne zabiegi medycyny estetycznej. Najpiękniejsza Polka nie wyklucza jednak, że skorzysta z nich w przyszłości. Jej zdaniem są one przeznaczone przede wszystkim dla osób, które cierpią z powodu poważnych defektów skóry, blizn lub deformacji.
- Jeżeli ktoś takich zabiegów potrzebuje, to jak najbardziej jestem za. Jestem przeciwna takim wypełniaczom, które robią nam nienaturalne, wręcz karykaturalne twarze. Botoksowi, jakimś kwasom w ustach, bo po prostu te wszystkie panie przypominają zupełnie kogoś innego i wszystkie wyglądają tak samo. Takim zabiegom jestem przeciwna - mówi.