Piękna i bujna forsycja. Jedyna słuszna metoda przycinania

Forsycja to piękny zwiastun wiosny. Jej intensywnie żółte kwiaty rzucają się w oczy pośród wszechobecnej szarości. Aby pięknie kwitła, trzeba odpowiednio ją pielęgnować i regularnie przycinać. Radzimy, kiedy i jak najlepiej to robić.

Złociste kwiaty forsycji przypominają małe słoneczka, a w dodatku pojawiają się właśnie wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebujemy – gdy długa i smętna zima wreszcie powoli zmienia się w pełną nowych możliwości wiosnę. Krzew nie ma wielkich wymagań, dlatego jego uprawa nie powinna stanowić wyzwania nawet dla mniej doświadczonych ogrodników. Trzeba tylko pamiętać o kilku ważnych zasadach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To popularny krzew ozdobny, który wyróżnia się tym, że obfite kwitnienie następuje jeszcze przed rozwojem liści. Osiąga do trzech metrów wysokości i uchodzi za roślinę nieskomplikowaną w uprawie. W zależności od pogody i panującej temperatury, pączki pojawiają się nawet już na początku marca i mogą zakwitać aż do maja. Aby forsycja zachwycała urodą, trzeba o nią dobrze zadbać od samego początku, czyli momentu wyboru odpowiedniego stanowiska.

Najlepsze będzie miejsce dobrze nasłonecznione, gdzie będzie kwitła obficie i cieszyła oczy. Wprawdzie lekki półcień jej nie zaszkodzi, ale wówczas może zakwitnąć nieco później i mniej bujnie, więc trzeba się z tym liczyć. Krzew lubi glebę żyzną, luźną i umiarkowanie wilgotną. Idealny dla niego będzie neutralny lub lekko kwaśny odczyn pH.

Kluczowy jest w tym przypadku termin. Jeśli wybierzemy go przypadkowo, zaszkodzimy roślinie, która nie zakwitnie tak pięknie i bujnie. Gałązki forsycji przycinamy zaraz po przekwitnięciu kwiatów, zanim na gałęziach pojawią się liście. Najpierw usuwamy stare, chore i obumarłe pędy, a później skracamy pozostałe gałęzie – szczególnie te, które chylą się ku dołowi, psując wrażenie estetyczne.

Poza cięciem sezonowym możemy też wykonać cięcie odmładzające. Przypada ono raz na 3-4 lata. Wycinamy wówczas nadmiar łodyg (czyli ok. 25-30 procent objętości rośliny), aby nieco odświeżyć krzew. Dzięki temu zacznie bujniej rosnąć i w kolejnym sezonie jeszcze piękniej rozkwitnie. Pamiętajmy jednak o ostrożności, bo jeśli wytniemy za dużo gałęzi, forsycja może zmarnieć.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!