Żonkile w doniczce. Jak zadbać o kwiaty, które zaproszą wiosnę do domu

Dla wielu osób optymistyczne żółte żonkile stanowią pierwszy znak nadchodzącej wiosny. Nie występują wyłącznie jako kwiaty cięte, możemy je z powodzeniem kupić w doniczce albo nawet samodzielnie wysiać. Radzimy, jak pielęgnować te kwiaty.

Wiosenne kwiaty cebulowe w doniczkach to idealna dekoracja do domu. W sklepach znajdziemy spory przekrój gatunków, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Wiosnę zaproszą do domu tulipany, hiacynty czy żonkile. Wytrzymają znacznie dłużej niż kwiaty cięte w bukietach, a po przekwitnięciu możemy je przesadzić do ogrodu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To bardzo delikatne kwiaty, więc trzeba o nie należycie zadbać. Już wybierając odpowiednie okazy w sklepie czy kwiaciarni, zwróćmy uwagę, czy przypadkiem nie stały przy drzwiach – chłodny powiew z dworu mógł im zaszkodzić. Trzeba je również zabezpieczyć podczas transportu, szczególnie jeśli zakupu dokonujemy w zimny, mroźny dzień. Możemy poprosić o odpowiednie zapakowanie albo po prostu starannie owinąć całą doniczkę foliówką. Najważniejsze, aby kwiaty nie były narażone na dostęp chłodnego powietrza podczas drogi do nowego domu.

Aby żonkile w doniczce pięknie rosły i długo się trzymały, należy je regularnie podlewać. Ziemia powinna być stale lekko wilgotne, ale też bez przesady – przelanie zaszkodzi im równie mocno. Jeśli podłoże będzie zbyt mokre, pojawi się ryzyko wystąpienia chorób grzybowych – cebulki zaczną gnić lub pleśnieć. Gdy tak się stanie, nie zdołamy ich ponownie wykorzystać (o czym piszemy poniżej). Poza tym pielęgnacja jest bardzo prosta – na bieżąco usuwamy przekwitłe kwiaty, aby pobudzić wzrost nowych pąków. Żonkili nie nawozimy, bo nie ma takiej potrzeby.

Żonkile w doniczce wytrzymają w domu znacznie dłużej niż kwiaty cięte, ale nawet one w końcu przekwitną. Nawet w takim przypadku nie warto ich wyrzucać, ponieważ możemy je ponownie wykorzystać, dając im drugie życie. Poczekajmy, aż liście urosną wzwyż i z czasem zaczną usychać. Dopiero wtedy możemy je ostrożnie usunąć, a cebulki wyjąć z doniczki i starannie oczyścić z ziemi. Następnie przechowujemy je w chłodnym i ciemnym miejscu aż do jesieni, kiedy możemy zasadzić je w ogrodzie, aby cieszyć się kwiatami w kolejnym sezonie.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!