Piękne biustonosze. Bogaci kupują drogie, sprytni... nie przepłacają
"Fantasy bra" to biustonosz, który wieńczy słynne pokazy bielizny Victoria's Secret. Jest wyszywany drogocennymi kamieniami i bardzo drogi. Tego rodzaju bieliznę zostawmy sławnym modelkom i pokazom mody, a my skupmy się na modelach równie ładnych, ale dostępnych w przystępnej cenie 60, 80 i 90 zł.
09.09.2020 | aktual.: 10.09.2020 13:24
Biustonosz jak z wybiegu...
Co różni bieliznę, na którą zwracamy uwagę i chcemy mieć, od zwykłego biustonosza w praktycznym fasonie? Oczywiście jego styl. Bajeczne stylizacje z pięknymi body, pasami do pończoch, podwiązkami, majtkami i pięknymi stanikami przykuwają wzrok, kiedy oglądamy telewizję, mijamy witryny sklepowe i przeglądamy prasę. Wystarczy spojrzenie na cenę i... entuzjazm mija. Dla was wyszukaliśmy kilka ciekawych modeli bielizny o różnym stylu i zastosowaniu w bardziej przystępnych cenach.
Zwykły biustonosz to opaska, ramiączka i różnego rodzaju miseczki. Mogą być trójkątne, miękkie, usztywniane, pół-usztywniane, formowane z gąbki lub zszywane z paneli o różnych kształtach, z bawełny, tkanin syntetycznych, koronek, pianek i wszelkiego rodzaju pasków i ich połączeń. Możliwości są setki, ale i tak to, co wpływa na twoją chęć wyboru, to detale.
Modny biustonosz, czyli jaki?
Trendem w doborze biustonoszy jest podkreślanie naturalnego kształtu biustu w miejsce sztucznych, nienaturalnie okrągłych i wyglądających na sztuczne piersi. Małe też mogą być piękne i wiedzą o tym projektanci biustonoszy, zarówno miękkich i koronkowych braletek, modeli z częściowym usztywnieniem i zabudowanych, sztywniejszych, dobrych pod bluzki bez głębokiego dekoltu staników typu "full cup". W modzie są piękne akcenty, które urozmaicają bieliźnianą rutynę, ale... w granicach dobrego smaku. Od modeli z subtelną ozdobą, po efektowne, ale nadal wygodne staniki. Od pewnego czasu modny biustonosz może nawet stać się połączeniem bielizny z biżuterią, a to za sprawą ozdobnych paneli, strapsów i dekoracji na dekolcie albo przy szyi. To propozycja dla odważnych, obok której trudno przejść obojętnie. Dla jednych to propozycja zbyt śmiała, inni podchodzą do niej jako do urozmaicenia bieliźnianej garderoby. Ważne, aby i bieliznę traktować jako element zabawy stylami.
Prosty biustonosz też może być piękny
Wybór fantazyjnej bielizny jest tak duży, że nietrudno o zakupową wpadkę. Kierując się jedynie wyglądem bielizny albo jednorazową okazją (np. sukienką na wesele z wycięciami), często kupujemy model na jeden raz. Tymczasem wiele modeli funkcjonalnej bielizny jest też bardzo ładnych. Akcent koronki przy dekolcie albo krągłość biustu podkreślona haftem – czasem tyle wystarczy, aby prosty stanik zyskał na wyglądzie i stał się naszym ulubionym. Warto unikać modeli ładnych, ale niezbyt dopasowanych. Jeśli trafimy na stanik kiepskiej jakości, po kilkukrotnym użyciu straci fason.
Bajeczne hafty
Bywa, że unikamy faktur i haftów, gdyż te odznaczają się pod gładką bluzką. Zamiast nich możemy sięgnąć po modele z dekoracją z cieńszej, ale równie ozdobnej tkaniny. Wstawka z cienkiego tiulu nadaje biustonoszowi wizualnej lekkości, zdobi i sprawia, że miseczka nie jest jednolita i nudna. Choć koronki i hafty zdobiące biustonosze nie są wykonywane ręcznie, też są ich piękną ozdobą.
Co wpływa na cenę taniego stanika?
Tandetne, nazywane "chińskimi" staniki są tanie dzięki masowej, maksymalnie zautomatyzowanej produkcji. Wyglądają czasem podobnie do solidnych modeli, ale są niedopracowane w detalach, mają uśrednioną, mało realistyczną rozmiarówkę i wiele mankamentów. Mechaniczne, automatyczne cięcie elementów o podobnym kształcie, nienaturalnie wyglądających miseczkach powoduje, że do wielu biustów nie da się ich dopasować. Takie modele często nie uwzględniają tego, że piersi bywają różne. Tanie materiały nie przepuszczają powietrza, a sztuczne, gąbczaste półkule fatalnie zniekształcają biust. Efekt jest fatalny, ale w prasie, telewizji i internecie aż roi się od informacji, że dobry stanik to wydatek co najmniej 200 zł. To dużo, zwłaszcza że potrzebujesz kilku modeli, najlepiej do noszenia na zmianę. Warto szukać atrakcyjnych okazji na modele standardowe i "plus size", a także sięgać po produkty rodzimej produkcji, które często bywają tańsze. Zagraniczne, dobre marki oferują doskonałe biustonosze, ale czasem w wygórowanej cenie.
Nie tylko biel i czerń
Alternatywą bywa też inny kolor — niekoniecznie krwista czerwień, ale odcienie kobiecego różu, głębokie fiolety albo kolor... czekolady. Warte uwagi są też modele w kwiaty. Są mniej uniwersalne od jednolitych kolorystycznie, ale to warta uwagi opcja dla ciebie, jeśli szukasz czegoś "nowego".