Pierwsze damy Polski i Litwy we wspólnej inicjatywie. Chodzi o Ukrainę
Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausėdienė apelują o zakończenie wojny w Ukrainie. Pierwsze damy Polski i Litwy napisały list otwarty, w którym mówią o konieczności solidarności z ukraińskimi dziećmi. "Zróbmy, co w naszej mocy, aby zakończyć tę wojnę!" - apelują.
Pierwsze damy Polski i Litwy napisały list otwarty o wojnie w Ukrainie 
Pierwsze damy Polski i Litwy opublikowały swój list otwarty w środę 2 marca. Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausėdienė zaapelowały w nim "polityków, duchownych, organizacji i wszystkich ludzi dobrej woli na świecie o solidarność z ukraińskimi dziećmi". List został odczytany przez ambasadora RP Krzysztofa Szczerskiego podczas środowej debaty po uchwaleniu przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucji potępiającej rosyjską agresję.
Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausėdienė apelują o pokój
Małżonki prezydentów zaznaczyły, że chociaż rosyjska inwazja rozpoczęła się tydzień temu, już przyniosła cierpienie milionom ludzi. "Już blisko 700 tysięcy osób zostało zmuszonych do opuszczenia Ukrainy, zostawiając nie tylko dawne spokojne życie w Ojczyźnie, ale przede wszystkim swoich ojców, mężów i braci, którzy walczą o wolność" - piszą.
Podkreślają także tragiczny los ukraińskich dzieci, których codziennością "nie jest już nauka i zabawa z rówieśnikami, ale ucieczka i schrony przeciwlotnicze". Jak zaznaczają, skutki wojny naznaczą całe pokolenie młodych Ukraińców, które "będzie na ciele i duszy nosiło blizny po okrucieństwach tej wojny".
Pierwsze damy: zakończyć "wojnę dorosłych, której ofiarami padają najmłodsi"
Kornhauser-Duda i Nausėdienė zaznaczyły także, że rosyjskie ataki prowadzą do katastrofy humanitarnej w Ukrainie. "Brutalne działania agresora w miastach prowadzą do niszczenia szpitali, elektrowni i szkół. Ataki na placówki medyczne i oświatowe stanowią ciężkie naruszenie zasad międzynarodowego prawa humanitarnego. Odcięcie od dostaw żywności i leków zagraża zdrowiu i życiu milionów ludzi" - piszą. W tym kontekście przypomniały też, że wojna toczy się w trakcie pandemii COVID-19 oraz epidemii polio i odry u dzieci.
Pierwsze damy zaapelowały do społeczności międzynarodowej o pomoc dla Ukrainy. "Uczyńmy wszystko, co w naszej mocy, aby zakończyć tę wojnę – wojnę dorosłych, której ofiarami padają najmłodsi. Wojnę, która zabija teraźniejszość i przyszłość dzieci Ukrainy. Pomóżmy razem jej bezbronnym ofiarom" - podkreślały.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
