W Moskwie zatrzymano dzieci. Protestowały przeciwko toczącej się wojnie

Grupa dzieci w wieku od 7 do 11 lat postanowiła wyrazić swój sprzeciw wobec agresji Rosji na Ukrainę. Moskiewskie władze zareagowały natychmiast. Zatrzymanych nieletnich oraz ich rodziców zwolniono z aresztu po przyjeździe prawników.

W Moskwie po proteście przeciwko wojnie zatrzymano dzieciW Moskwie po proteście przeciwko wojnie zatrzymano dzieci
Źródło zdjęć: © Twitter | Hanna Lubiakova
Zuzanna Sierzputowska

Choć sytuacja wydaje się być zbyt absurdalna, aby mogła mieć miejsce, niestety wydarzyła się naprawdę. Według doniesień oraz dokumentacji pod postacią fotografii udostępnionej przez białoruską dziennikarkę w areszcie, razem z rodzicami, przebywały dzieci.

Najmłodsi obywatele Rosji zdobyli się na poruszający gest. Zostali zatrzymani

Pochodząca z Białorusi Hanna Liubakova poinformowała o zdarzeniu za pośrednictwem Twittera. Dziennikarka w kilku słowach opisała zaistniałą sytuację. Wśród zatrzymanych przez moskiewskie władze protestujących znalazły się dzieci w wieku od 7 do 11 lat.

"Za protest przeciwko wojnie zatrzymano pięcioro dzieci (...). Przyjechały do ambasady ukraińskiej z rodzicami. Po przybyciu prawnika zostali zwolnieni z aresztu" - relacjonuje Liubakova na social mediach.

Do tweeta dołączone zostały przejmujące fotografie, pokazujące, że wśród Rosjan wiele ma świadomość tego, że na Ukrainie jest wojna. O tym, kto kogo zaatakował, rodzice uświadamiają swoje dzieci. Młodzi obywatele kraju, w którym panoszy się putinowska dezinformacja, wraz z opiekunami nieśli transparenty z napisem "Nie wojnie".

Przejmujące fotografie pokazują wystraszone dzieci, które czekały w areszcie na możliwość powrotu do domu. Takie wydarzenie może poważnie odbić się na ich zdrowiu.

Rosjanie nie chcą wojny

To, czego świadkiem jest cały świat, przyprawia o dreszcze. Rozpętana przez Władimira Putina i jego służby wojna jest ogromną tragedią. Jak wiadomo, w Rosji siana jest dezinformacja; spora część obywateli nie ma świadomości, co tak naprawdę dzieje się w Ukrainie. Potwierdzają to również wypowiedzi wielu rosyjskich żołnierzy, którzy przed kamerami wyznali, iż nie wiedzieli o tym, że jadą, aby walczyć i oddawać śmiercionośne strzały.

Coraz więcej jednak jest głosów wsparcia dla Ukrainy, również właśnie ze strony zwykłych obywateli Rosji. Niestety liczne protesty i manifestacje są tłumione, a ich uczestnicy zatrzymywani.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Ekspertka o rosyjskiej armii. "Tej kampanii nie da się logicznie wytłumaczyć"

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać