PiS przestał wspierać Centrum Praw Kobiet. Sklep internetowy znalazł na to sposób
Rząd PiS przestał wspierać Centrum Praw Kobiet. Działalność fundacji zawisła na włosku. Z pomocą idą jej teraz telewizja internetowa i marka odzieżowa. Razem sprzedają koszulki z hasłem znanym z "Opowieści Podręcznej". Dochód ze sprzedaży trafi na konto CPK.
30.06.2018 | aktual.: 02.07.2018 10:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ministerstwo Sprawiedliwości od 3 lat odmawia dotacji Fundacji Centrum Praw Kobiet, która od 1994 r. pomaga kobietom - ofiarom przemocy w rodzinie. Mimo to organizacja nadal działa. Niedawno Kacper Kuszewski przekazał na jej rzecz 100 tys. zł, które zdobył w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Wsparcia CPK udzielił też sklep internetowy Showroom.pl. Razem z telewizją Showmax.com stworzył kampanię "Ostatnia kolekcja", pokazując kobiety w strojach podręcznych rodem ze znanego serialu. Powstała sesja zdjęciowa miała zwrócić uwagę na problemy, z jakimi się borykają. Wyraża obawę, że ich przyszłość będzie wyglądać jak ta, ukazana przez twórców "Opowieści Podręcznej".
Do historii serialowych podręcznych nawiązuje teraz sklep Momu Warsaw – również we współpracy z Showmax.com. Powstały koszulki z łacińskim napisem “Nolite te bastardes carborundorum”. Widzowie produkcji doskonale go znają. W tłumaczeniu na polski brzmi: "Nie daj się gnębić s...synom". Całkowity dochód ze sprzedaży zostanie przekazany Centrum Praw Kobiet. Koszulka kosztuje 120 zł.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl *