Podróż samolotem dla pasażerki plus size? "Dyskutuje się o mnie, jakbym była walizką"

Otyła osoba podróżująca samolotem przez większość czasu czuje się winna. Czuje się winna, bo mogła wykupić to dodatkowe miejsce obok (przecież wykupiła), mogła nie naruszać przestrzeni innych pasażerów (chociaż nie narusza), mogła zrobić milion innych rzeczy, a najlepiej zniknąć z powierzchni ziemi. – Jeśli cokolwiek się stanie, mój wygląd będzie głośno komentowany, niezależnie od tego, kto to może usłyszeć – opowiada kobieta z nadwagą, która dzieli się doświadczeniami z podróży samolotem.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Kobieta, przedstawiająca się jako Your Fat Friend, opisuje na Twitterze, jak przykrym doświadczeniem dla kogoś z nadwagą bywa podróż samolotem. – Dziś lecę samolotem. Oto, co zrobiłam, żeby przygotować się do podróży, będąc bardzo otyłą osobą – zaczyna swoją opowieść.

Pierwsze, co zrobiła, to sprawdziła, jaka jest polityka linii lotniczych, z których korzystała, wobec osób z nadwagą. Okazało się, że wymaga się od niej kupna dodatkowego siedzenia, co dla kobiety nie stanowiło problemu. Jest tylko jedno "ale". – Nawet jeśli kupię to dodatkowe miejsce, linia lotnicza wciąż może je odsprzedać innemu pasażerowi. I nie poinformują mnie o tym, czy to zrobiły, czy nie – pisze kobieta na Twitterze.

Co więcej, taka osoba powinna mieć ze sobą specjalny "przedłużacz pasa bezpieczeństwa". – Przyniosłam własny, żeby nie musieć o niego prosić. Czasami jest konfiskowany przez Administrację Bezpieczeństwa Transportu. Dzisiaj nie był – opowiada.

Kobieta dodaje, że nie chodzi o to, że wstydzi się prosić o taki przedłużacz, ale jest zmęczona narzekaniem innych pasażerów. W takich przypadkach zwykle się ją bowiem przesadza, każe płacić podwójnie albo nawet wyprowadza z pokładu samolotu, niekoniecznie zwracając jej koszt biletu.

Narzekanie na jej obecność pojawia się w 50 proc. przypadków. Wówczas wygląd jej ciała jest dyskutowany zupełnie otwarcie. – Jako bardzo otyła osoba w samolocie, dyskutuje się o mnie, jakbym była bagażem, czymś kłopotliwym, nieznośnym. Jakbym nie żyła i nie czuła.

Tym razem kobieta wykupiła miejsce w pierwszej klasie, ponieważ są tam szersze fotele niż w klasie ekonomicznej. Mimo to okazało się, że nie może otworzyć stolika przy swoim fotelu, w związku z czym przez cały lot nie mogła nic jeść ani pić, mimo że posiłek był wliczony w jej kosztujący 900 dolarów (około 3250 zł) bilet.

Dyskryminacja ze względu na wagę

Wybrane dla Ciebie
Giuffre o Epsteinie: "Myślałam, że umrę jako niewolnica seksualna"
Giuffre o Epsteinie: "Myślałam, że umrę jako niewolnica seksualna"
Zuchwała kradzież w Luwrze. Dyrektorka pod presją
Zuchwała kradzież w Luwrze. Dyrektorka pod presją
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Waniliowe paznokcie królują tej jesieni. Kobiety szaleją na ich punkcie
Waniliowe paznokcie królują tej jesieni. Kobiety szaleją na ich punkcie
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat