Polskie ślimaki królują w europejskich restauracjach
Choć kojarzone są głównie z kuchnią francuską, ślimaki to przysmak, który królował niegdyś na polskich stołach. Przepisy na potrawy ze ślimaków można znaleźć już w pierwszej polskiej książce kucharskiej z końca XVII w. Teraz polskie ślimaki hodowlane podbiją zachodni rynek. Popularne stało się nie tylko ich mięso, ale także kawior i produkty kosmetyczne ze ślimaczego śluzu.
28.04.2016 | aktual.: 05.05.2016 11:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Hodowane pod Pasłękiem ślimaki eksportowane są nie tylko do Francji, ale też Hiszpanii i Włoch. Jej właściciele chcieliby powrotu ślimaków na polskie stoły. "Snails Garden" powstało 13 lat temu, a jego założycielami jest małżeństwo Mariola i Grzegorz Skalmowscy. Ich biznes to największa rodzinna firma zajmującą się produkcją kawioru i przetwórstwem ślimaków jadalnych śródziemnomorskich - na skalę Polski, a nawet Europy.
- Nasze ślimaki eksportujemy do krajów takich jak Hiszpania, Włochy i Francja. Hodujemy dwa rodzaje ślimaka śródziemnomorskiego: duży szary i mały szary - mówi Grzegorz Skalmowski z "Snails Garden".
Oprócz hodowli uruchomili pierwszą w Polsce rodzinną przetwórnię ślimaka. W ich ofercie znajdują się zarówno ślimaki mrożone w muszlach, ślimaki panierowane, kawior oraz wątróbki ze ślimaka.
Rodzina planuje przygotowanie książkę kucharską z recepturami na dania ze ślimaków. Wraz z kucharzami chcą zorganizować pierwsze mistrzostwa w przygotowania dan ze ślimaka.