Ponad 3 mln Polaków czeka wizyta w urzędzie. Dla spóźnialskich kara

Ministerstwo Cyfryzacji szacuje, że w 2025 roku ponad 3,3 mln Polaków będzie musiało wyrobić nowy dokument tożsamości. Kto tego nie zrobi, musi liczyć się nie tylko z surową karą finansową, ale również poważnymi utrudnieniami w codziennym funkcjonowaniu.

Kto powinien wymienić dowód osobisty?Kto powinien wymienić dowód osobisty?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | terazKrosno.pl

Kary za brak ważnego dowodu osobistego mogą sięgać nawet 5 tys. zł. Wbrew pozorom to nie tylko formalność, ale i obowiązek prawny. Przeterminowany dokument uniemożliwia potwierdzenie tożsamości, co może prowadzić do sporych problemów, m.in. z odbiorem listów, korzystaniem z usług bankowych, a nawet wyjazdami z kraju. Okazuje się, że istnieje grupa ludzi, która w tym roku szczególnie powinna się mieć na baczności.

Kto musi wymienić dowód w 2025 roku?

Wydawać by się mogło, że w dobie cyfryzacji, w której do dyspozycji mamy chociażby mDowód w aplikacji mObywatel, nieważny dowód tożsamości w plastikowej wersji to obecnie żaden problem. Pozory mogą jednak mylić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspomnienia Polaków sprzed strefy Schengen. "Na granicach były problemy"

Okazuje się, że nie zastępuje on tradycyjnego dokumentu. Właśnie dlatego warto zadbać o to, by był ważny. Osoby wyrabiające dowód po ukończeniu 12. roku życia mogą spać spokojnie przez 10 lat. W przypadku młodszych obywateli to z kolei już 5 lat.

Istnieje kilka przypadków, w których należy zdecydować się na wymianę dowodu osobistego. W pierwszej kolejności obowiązek ten spoczywa na osobach, których dokument stracił ważność. Właśnie dlatego ci, którzy wyrobili go w 2015 r., powinni szczególnie zwrócić na to uwagę.

Kolejnym powodem wymiany dowodu jest również zmiana nazwiska, np. po ślubie. Mamy na to 120 dni.

Jak wymienić dowód osobisty?

Wymiana dowodu osobistego nie jest zbyt skomplikowana. W tym celu należy bowiem udać się do urzędu miasta lub gminy, gdzie należy złożyć odpowiedni wniosek. Trzeba pamiętać, by zabrać ze sobą stary dokument, dzięki któremu potwierdzimy swoją tożsamość.

Na nowy dowód czeka się ok. 30 dni. Właśnie dlatego niezwykle ważne jest to, aby z odpowiednim wyprzedzeniem zgłosić się do urzędu. Nie wszyscy też wiedzą, że nie jest pobierana za to żadna opłata.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucać torebki po ryżu i kaszy? Większość się myli
Gdzie wyrzucać torebki po ryżu i kaszy? Większość się myli
Mrozowska przyłapana z nowym partnerem. Nie wiedział, że jest znana
Mrozowska przyłapana z nowym partnerem. Nie wiedział, że jest znana
Połóż w kącie łazienki. Rybiki wyginą w jedną noc
Połóż w kącie łazienki. Rybiki wyginą w jedną noc
Dlaczego oczy mają różne kolory? Odpowiedź kryje się w genach
Dlaczego oczy mają różne kolory? Odpowiedź kryje się w genach
Kamińska potwierdziła, że jest w związku. Ukochany nie jest Polakiem
Kamińska potwierdziła, że jest w związku. Ukochany nie jest Polakiem
W Polsce jest chwastem. Za granicą kosztuje kilka tys. zł za kilogram
W Polsce jest chwastem. Za granicą kosztuje kilka tys. zł za kilogram
Starostecka jest żoną Korcza od 50 lat. Tak odniosła się do plotek o romansie
Starostecka jest żoną Korcza od 50 lat. Tak odniosła się do plotek o romansie
Ta kartka sąsiedzka wzbudziła emocje. "Proszę o ich zwrot!"
Ta kartka sąsiedzka wzbudziła emocje. "Proszę o ich zwrot!"
Wciśnij do odpływu. "Wyżre" wszystkie resztki
Wciśnij do odpływu. "Wyżre" wszystkie resztki
Lata temu zniknęła z TVP. Tak dziś zarabia na życie Iwona Schymalla
Lata temu zniknęła z TVP. Tak dziś zarabia na życie Iwona Schymalla
"Jestem dzieckiem CODA". Przykre, co Olga Bołądź usłyszała w szkole
"Jestem dzieckiem CODA". Przykre, co Olga Bołądź usłyszała w szkole
Ginekolog nazwał ją grzesznicą. "Musimy głośno o tym mówić"
Ginekolog nazwał ją grzesznicą. "Musimy głośno o tym mówić"