Holly Willoughby i Phillip Schofield są prezenterami popularnego porannego programu "This Morning" na antenie brytyjskiej telewizji ITV. Para gwiazd wywołała ogromne oburzenie w mediach społecznościowych, po tym, jak oskarżono ich o ominięcie gigantycznej kolejki do trumny królowej Elżbiety II w piątek 16 września.
Internauci domagają się ich odejścia z telewizji. Prezenterzy zaprzeczają
Prezenterzy stanowczo zaprzeczyli zarzutom, twierdząc, że byli na miejscu wyłącznie jako dziennikarze. - Żaden z nadawców ani dziennikarzy nie zajął niczyjego miejsca w kolejce i nikt nie przeszedł obok królowej - słyszymy w oświadczeniu wyemitowanym w ITV. Willoughby stwierdziła, że podobnie jak setki akredytowanych nadawców i dziennikarzy, również i oni otrzymali oficjalne pozwolenie na wejście do Westminster Hall.
- To było wyłącznie w celu zrelacjonowania wydarzenia milionom ludzi w Wielkiej Brytanii, którzy nie mogli osobiście odwiedzić Westminster - tłumaczyła. - Zdajemy sobie sprawę, że mogło to wyglądać inaczej, dlatego całkowicie rozumiemy reakcję. Proszę wiedzieć, że nigdy nie przeskoczylibyśmy kolejki.
Również na oficjalnym Instagramie programu pojawiło się wyjaśnienie. "Nie przeskoczyli kolejki, nie mieli dostępu VIP, ani nie przeszli obok leżącej w trumnie królowej – ale byli tam w charakterze zawodowym jako część światowych mediów, aby relacjonować wydarzenie" - podkreśliła stacja.
Mimo takich zapewnień internauci stworzyli petycję w celu usunięcia ich programu "This Morning" ze stacji. Podpisało się pod nią już ponad 40 tysięcy osób.
Czytaj także: Książę George na pogrzebie królowej Elżbiety II nie miał na sobie czerni. Wiemy, dlaczego
Do trumny królowej ustawiały się tłumy. Kolejka dochodziła niemal do 8 km
Pogrzeb królowej Elżbiety II odbył się w poniedziałek 19 września. Wcześniej trumna z ciałem Elżbiety II była wystawiona przez kilka dni w Westmister Hall, gdzie wszyscy chętni mogli wejść i oddać cześć zmarłej królowej. Ludzie stali w wielogodzinnych kolejkach, aby móc pokłonić się przed trumną.
Według szacunkowych danych pojawiło się tam około 250 tysięcy ludzi, średni czas oczekiwania wynosił około 12 godzin, a maksymalna długość kolejki stanowiła 7,9 km – wtedy zamknięto na kilka godzin możliwość dołączania kolejnych osób. Chętni jednak zaczęli spontanicznie tworzyć kolejkę do... właściwej kolejki.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Tom Jones o spotkaniu z królową Elżbietą. "Od razu zacząłem ją przepraszać!"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
