Poranne bieganie budzi lepiej niż kawa

Poranna rozgrzewka pobudza nas do życia. Dzięki aktywności fizycznej dotleniamy cały organizm, w którym to szybciej zaczyna krążyć utleniona krew, rozgrzewamy mięśnie. Za sprawą uwalnianych endorfin poprawiamy nastrój. A przy tym szybciej spalamy tłuszcz.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF
Ingrid Hintz-Nowosad

Poranna rozgrzewka pobudza nas do życia. Dzięki aktywności fizycznej dotleniamy cały organizm, w którym to szybciej zaczyna krążyć utleniona krew, rozgrzewamy mięśnie. Bieganie z rana ma daleko idące korzyści. Wdychając świeże powietrze zapewnimy sobie rześkość ciała i umysłu na pozostałą część dnia. Za sprawą uwalnianych endorfin poprawiamy nastrój. A przy tym szybciej spalamy tłuszcz.

Bieganie rano pomaga ustabilizować zegar biologiczny, wyrównać nasz rytm dnia. Osoby biegające rano rzadziej skarżą się na kontuzje, ponieważ lepiej przygotowują się do treningu.

Biegając na czczo szybciej inicjujemy proces spalania tłuszczu! O ile w czasie treningu wieczornego zapasy spalane są po około 40 minutach wysiłku, tu proces ten zaczyna się to nawet o 20 minut szybciej.

Poranny wysiłek nie tylko chroni nasz przed tak zwanymi żylakami, zatrzymywaniem wody w organizmie, ale też poprawia przemianę materii. Osoby zamieniające kubek kawy na kilka kilometrów biegu, łatwiej zapamiętują, kojarzą fakty i są bardziej spostrzegawcze.

Badania z University of Pennsylvania pokazały, że szczególnie z uwagi na układ krążenia nie powinniśmy zrywać się z łóżka skoro świt. Kto nie powinien biegać rano? Pierwszą grupę stanowią osoby kładące się spać po 23, drugą zaś te, które by rozpocząć trening muszą wstać wcześniej niż 1,5 godziny po wschodzie słońca! Jeśli twój rytm życia na to nie pozwala zostaw poranne treningi na dni wolne od pracy.
Niedobór snu prowadzi do szeregu chorób, z którymi pomaga nam się uporać bieganie: otyłości, migren, chorób krążenia! Jeśli chcesz biegać rano, zadbaj o uregulowanie zegara dobowego, a mówiąc prościej, postaraj się wcześniej kłaść spać.
Bieg poranny powinien odbywać się nie wcześniej niż godzinę po opuszczeniu łóżka.

Poranne treningi poleca się pracownikom biurowym, nauczycielom, zawodowym kierowcom i przedstawicielom wielu innych zawodów w których liczy się sprawność umysłu. Ich zalety zauważysz już po pierwszym tygodniu systematycznych treningów. Znikną codzienne problemy ze wstawaniem i zasypianiem. Bez trudu zrezygnujesz z kawy i innych dopalaczy, którymi dotychczas rozpoczynałeś dzień czy próbowałeś zmusić swój organizm do efektywniejszej pracy.

Na podstawie elitedaily.com/(gabi)/WP Kobieta

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota