GwiazdyPostanowienie noworoczne

Postanowienie noworoczne

Postanowienie noworoczne
02.01.2007 11:45, aktualizacja: 28.05.2010 18:37

Schudnę, zacznę uprawiać sport, nie będę jeść słodyczy, więcej czasu będę poświęcać rodzinie, w końcu nadrobię towarzyskie zaległości… Chyba każdy ma coś, co planuje zmienić bądź zacząć robić od nowego roku.

Schudnę, zacznę uprawiać sport, nie będę jeść słodyczy, więcej czasu będę poświęcać rodzinie, w końcu nadrobię towarzyskie zaległości… Chyba każdy ma coś, co planuje zmienić bądź zacząć robić od nowego roku.

Zawsze łatwiej nam idzie planowanie, niż samo przejście do działania. Często poddajemy się już na samym początku. Jednak przy odpowiednim podejściu i dobrej organizacji, można konsekwentnie przestrzegać złożonej sobie obietnicy.

Planuj rzeczy realne

Jeżeli twoje postanowienie ma naprawdę odnieść sukces, musi być możliwe do realizacji. Jeśli wiesz, że nie jesteś w stanie codziennie rano biegać, załóż sobie, że będziesz to robić w każdy weekend. Łatwiej jest realizować te postanowienia, które nie stają się katorgą dla nas. Dlatego można założyć plan minimalny, który musimy zrealizować oraz wersję bardziej ambitną – w przypadku, gdy będziemy mieli w sobie wystarczająco dużo samozaparcia. Nagradzaj się, za każdy drobny sukces, dzięki temu rzecz wymagająca poświęcenia, będzie Ci się kojarzyć z czymś przyjemnym. „Co roku obiecuję sobie, że całkowicie przestanę jeść słodycze. Jednak już 2 stycznia podjadam jakieś smakołyki, a 5 stycznia już nie pamiętam, co zakładałam kilka dni wcześniej. Dlatego w tym roku postanowiłam to zmienić – nie jestem w stanie w zupełności zrezygnować jedzenia słodyczy. Postanowiłam, że za każde 20 dni bez smakołyka, kupuję sobie jakąś drobnostkę, albo organizuję "dzień łasucha" i pozwalam sobie na kawałek czekolady lub batonika. Mam
nadzieje, że dzięki temu pójdzie mi łatwiej.”

ZOBACZ RÓWNIEŻ

W SZPONACH PRZYZWYCZAJENIA Zapisz postanowienie

Jeśli już wiesz dokładnie, jak brzmi twoje postanowienie, to zapisz je sobie w miejscu, na które codziennie patrzysz – nad łóżkiem, w pracy lub też zamieść je na pulpicie swojego komputera. Jeśli czegoś nie masz na piśmie, to tak jakby tego nie było w ogóle. Dzięki zapisanej informacji na pewno o niej nie zapomnisz i sam będziesz się motywował do przestrzegania złożonej sobie obietnicy. Gdy postanowienie złamiesz, spojrzysz na zapiskę i od razu pojawią się wyrzuty sumienia i wzrośnie szansa, że przed kolejną chwilą słabości dwa razy się zastanowisz.

Kontroluj postępy

Bez znaczenia czego postanowienie dotyczy, możesz co jakiś czas robić podsumowanie. Zapisz co ci się udało – ile schudłaś, jak często kontaktowałaś się ze znajomymi, ile razu poszłaś na basen, ile dni wytrzymałaś bez słodyczy. Gdy przyjdzie chwila słabości, spojrzysz na notatki i zastanowisz się czy warto łamać postanowienie, skoro już tak dużo udało ci się wytrzymać. Rzeczywiście dobrym pomysłem jest nagradzanie się za zrealizowanie jakiejś części planu. Jeśli kary cię motywują, wykorzystaj to i sama wyznaczaj sposoby na zrekompensowanie chwili słabości.

Zaangażuj najbliższych

Dla osób ambitnych, na które słowa i opinia innych działa budująco i motywuje do pracy, dobrym sposobem jest zaangażowanie kogoś bliskiego, by kontrolował przebieg postanowienia. Oczywiście nie może nikt stać się twoim strażnikiem, ale dyskretnie rzucona uwaga, pytanie o postępy, bądź komentarz, mogą pomóc. Dla niektórych osób bardzo istotna jest opinia najbliższych i porażka na ich oczach boli bardziej niż przed samym sobą, dlatego tak istotne jest włączenie kogoś do własnego planu.

Razem raźniej

Wiadomo że zawsze jest łatwiej, gdy robi się coś razem. Dlatego większy sukces zawsze odnoszą ci, którzy postanawiali coś w parach. Łatwiej zmobilizować się do porannego joggingu, gdy wiesz, że przyjaciel już czeka pod domem. O wiele mniejszym wysiłkiem jest zrezygnowanie ze słodyczy, gdy mąż też ich nie je, przez to mniej pokus pojawia się w domu. Nie zawsze możliwe jest realizowanie postanowień w tandemach, nie mnie jednak na pewno to rozwiązanie przynosi dobre efekty.

Nie osiąga sukcesów ten, kto nie próbuje. Dlatego najważniejsze są i tak chęci. Jeśli czegoś się naprawdę bardzo chce, to na pewno się to osiągnie. Trzeba tylko odpowiednio podejść do problemu i jak najszybciej przejść do realizacji. Życzymy wytrwałości w postanowieniach noworocznych!

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Źródło artykułu:WP Kobieta