Poszła do spowiedzi. Tiktokerka zdradziła, co usłyszała od księdza
Ania, która na TikToku posługuje się nazwą @nocotyania, chętnie mówi o swojej wierze. Ostatnio postanowiła opowiedzieć o dość nieprzyjemnych sytuacjach podczas spowiedzi. - Niejednokrotnie, jako kobieta (...), czułam się niesamowicie oceniana - przyznała.
Jej filmiki zgromadziły już ponad 4,7 mln polubień. Ania najczęściej porusza w nich tematy dotyczące jej codziennego życia. Nie jest też tajemnicą, że tiktokerka jest bardzo wierzącą osobą. Choć nieprzyjemne sytuacje mogły zniechęcić ją do spowiedzi, ona nie ukrywa, czemu nie zamierza z nich rezygnować.
To usłyszała od spowiedników
Każdy katolik powinien przynajmniej raz w roku przystąpić do spowiedzi. Choć samo wyznanie grzechów może być już nie lada wyzwaniem, zdarza się, że księża jeszcze bardziej to utrudniają. Wszystko przez niewybredne komentarze na temat tego, co mówimy w konfesjonale. Niestety tiktokerka również się z tym spotkała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Koroniewska o swojej działalności internetowej: "Nienawidzę, gdy słyszę, że praca influencera to nie jest praca"
- Ksiądz powiedział mi, że ponieważ nie nauczyłam mojego męża wstrzemięźliwości przed ślubem, on będzie zdradzał mnie z koleżankami z pracy.
To jednak nie był jednorazowy incydent.
- Innym razem usłyszałam, że już jestem zepsuta i nie nadaję się na żonę, a spowiadałam się wtedy z tego, że czasami muszę pracować w niedzielę. Niejednokrotnie jako kobieta podczas spowiedzi czułam się niesamowicie oceniana - wyznała Ania.
Nie zrezygnowała ze spowiedzi
Ania podkreśliła, że tego typu doświadczenia mogły skutecznie zniechęcić ją do spowiedzi. Dlaczego więc wciąż przystępuje do sakramentu pokuty?
- (...) czuję taką potrzebę i naprawdę nieraz po spowiedzi czuję się lepiej. Spowiedź traktuję jako wyznanie przed Bogiem, nie przed księdzem - przyznała.
Tiktokerce udało się w końcu znaleźć spowiednika, który w żaden sposób jej nie ocenia. - Rozmowy z nim raz na miesiąc mi naprawdę pomagają. Czuję, że moja wiara po prostu jest głębsza. Wiem, że ksiądz też człowiek i nie ma co wszystkich wrócić do jednego wora.
Choć Ania nie dała w tej kwestii za wygraną, tego typu zachowania księży mogą skutecznie zniechęcić innych do spowiedzi.
- Myślę, że jeżeli młodzi ludzie mają dalej wierzyć i chodzić do kościoła, no to coś się musi zmienić.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.