Potrzyj tym kran, a brud zniknie. Efekt jak w hotelu
Łazienka to pomieszczenie, które zdecydowanie należy sprzątać regularnie. Mimo tego, na kranach szybko pojawia się osad z mydła i twardej wody. Istnieje jednak świetny trik, który szybko usunie zabrudzenia i sprawi, że kran znowu będzie lśnił.
02.11.2022 | aktual.: 02.11.2022 22:03
Sprzątanie łazienki niestety nie należy do najprzyjemniejszych czynności domowych, jednak co pewien czas trzeba to zrobić. W tym wypadku im większa regularność, tym lepiej.
Szczególnymi punktami, które brudzą się najszybciej są chromowane krany i baterie prysznicowe, na których bardzo szybko pojawia się osad z mydła i twardej wody. Jeśli nie są czyszczone regularnie, ich mycie może przysporzyć wiele trudności i zająć sporo czasu. Warto poznać pewien trik, który pomoże szybko i skutecznie usunąć te wyjątkowo nieestetyczne zabrudzenia.
Potrzyj tym kran. Efekt cię zaskoczy
W drogeriach można znaleźć wiele produktów przeznaczonych do usuwania osadów z mydła czy twardej wody. Niestety często są drogie, a ich skład może powodować podrażnienia i uczulenia. Istnieje jednak tańszy i zdecydowanie mniej inwazyjny produkt, który z tego typu zabrudzeniami poradzi sobie równie skutecznie i wyjątkowo szybko. Chodzi o klasyczną gumkę do ścierania (przez innych nazywana jest gumką do mazania), którą prawdopodobnie każde dziecko ma w swoim piórniku.
Wystarczy potrzeć nią chromowany kran, a osad zniknie. Co ważne, gumka nie rysuje delikatnych powierzchni i nie ma potrzeby przemywania ich wodą i wycierania ściereczką. Trik sprawdzi się idealnie w przypadku nagłej i niespodziewanej wizyty, gdy trzeba szybko doprowadzić łazienkę do porządku.
Inne zastosowanie gumki do ścierania
Gumka do ścierania poradzi sobie także z czyszczeniem innych powierzchni. Z powodzeniem można ją wykorzystać do usunięcia zabrudzeń np. z białej podeszwy butów. W tym przypadku należy jednak pamiętać, aby użyć gumki w tym samym, białym kolorze.
Gumka do ścierania sprawdzi się także w czyszczeniu rolet, usunie ślady kleju np. na regałach, a także inne zabrudzenia na kafelkach czy ścianach. Powinna sobie także poradzić ze śladami długopisu żelowego na ubraniu lub tapicerce. Warto ją wykorzystać zanim sięgnie się po odplamiacz.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl