Pokazała fragment podręcznika. "To się nie mieści w głowie"

Pokazała fragment podręcznika. "To się nie mieści w głowie"

Co sądzicie o przepisie z podręcznika?
Co sądzicie o przepisie z podręcznika?
Źródło zdjęć: © East News, Instagram | doktorania
14.03.2024 18:52, aktualizacja: 14.03.2024 21:23

Anna Makowska, znana jako "Doktor Ania", zwróciła uwagę na przepis na surówkę zawarty w jednym ze szkolnych podręczników. Nie kryła oburzenia jego treścią. "Czy ktoś w ogóle czyta te podręczniki przed puszczaniem do druku?" - zastanawia się ekspertka na Instagramie.

Wiele się mówi o polskim systemie edukacji. Od wyborów, które odbyły się w październiku 2023 roku, nowa minister edukacji zapowiada zmiany. Jednak w wielu miejscach wciąż można natknąć się na różne "kwiatki". Niedawno burzę w sieci wywołało spostrzeżenie doktor Anny Makowskiej, która udostępniła fragment podręcznika z przepisem na "witaminową bombę". Specjalistka zwróciła uwagę na rażący błąd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To nie mieści się w głowie"

"Doktor Ania" udostępniła fotografię, którą nadesłała jej jedna z internautek. Dzieci w szkole w podręczniku mogą zapoznać się z wierszowanym przepisem na surówkę z marchewek, jabłek, cytryny oraz...cukru. To właśnie ostatni ze składników zwrócił uwagę Makowskiej.

"Serio dziecko ma dodać dwie łyżeczki cukru do surówki z jabłek i marchwi?! Czy ktoś w ogóle czyta te podręczniki przed puszczaniem do druku? A może to jest jakiś fatalny żart? Czytelniczka podesłała fragment szkolnego podręcznika swojego dziecka. Jak ma być lepiej, skoro W SZKOLE uczy się dzieciaki dodawania CUKRU DO SOKU? A dzieci w naszym pięknym kraju tyją najszybciej w Europie. To się nie mieści w głowie" - pisze na Instagramie dr n. farm. Anna Makowska.

Post wzbudził mieszane reakcje

Nie wszyscy internauci zgodzili się z Anną Makowską. Wśród komentujących pojawił się osoby, które stwierdziły, że udostępniony w podręczniku przepis jest tradycyjną recepturą. "Od dwóch łyżeczek cukru w misce surówki nikt nie przytyje" - przeczytamy na Instagramie.

Wielu użytkowników popularnej aplikacji społecznościowej zgodziła się jednak, że w dzisiejszych czasach normalizacja dodawania szkodliwego cukru do warzyw i owoców, zwłaszcza w treściach dla dzieci, nie powinna mieć miejsca.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta