Spytali go o związek z Kaźmierską. Wyznał prawdę

Dagmara Kaźmierska wciąż szuka "tego jedynego". Odnalezieniu bratniej duszy postanowiła pomóc na oczach całej Polski - w programie "Dagmara szuka męża". Wszystkim tym poszukiwaniom "królowej życia" towarzyszy jej wierny przyjaciel Jacek Wójcik. Mężczyzna już raz wyznał swoje uczucia, a nawet oświadczył się Dagmarze, która niestety powiedziała "nie". Okazuje się, że Wójcik nie porzucił jeszcze nadziei na przychylność losu w tej sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Przesadziła? Patrzcie na "wielorybi ogon" z majtek

Przyjaciel Dagmary Kaźmierskiej uważnie śledzi jej postępy w "Tańcu z gwiazdami". To właśnie przy okazji jednego odcinka programu, mężczyzna zgodził się porozmawiać z dziennikarzami. Oczywiście nie obyło się bez pytań o relację łączącą go z przebojową celebrytką. Zdecydował się na słowa, które mogą zaskoczyć.

- W takiej dziewusze nie być zakochanym to grzech. Startuję, startuję, no i zobaczymy. Nie wiem, co czas zrobi. Miłość plecie, jak to się mówi… Nic nie będę zaprzeczał. Fajna laska, a zdrowy facet zawsze na fajną laskę popatrzy. Zawsze mi się podobała. Całe życie atakuję, ale ciągle mi nie wychodzi - powiedział Jacek Wójcik w rozmowie z "Pomponikiem".

Jak wyznał, na całe szczęście, nieudane oświadczyny nie zepsuły jego kontaktu z Kaźmierską. Przyjaciele wciąż są sobie bardzo bliscy.

- Kontakt z Dagmarą to ja mam non stop, 10, 20 razy dziennie. Jak ja nie zadzwonię, to ona zadzwoni. Jak ja zadzwonię, to ona odbierze - podkreślił Wójcik.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl