Przyznała się do zabicia dwóch kotów. Influencerka wywołała skandal

Influencerki często żałują słów, które wypowiadają w mediach. Wiele z nich nie przypuszcza, że po teoretycznie niewinnej wypowiedzi może wybuchnąć prawdziwy skandal. Tak było w przypadku tej celebrytki, która wyznała, że w dzieciństwie zabiła dwa koty.

Influencerka przyznała się do zabicia dwóch kotów
Influencerka przyznała się do zabicia dwóch kotów
Źródło zdjęć: © Instagram | emmaclaiir

20.04.2023 | aktual.: 20.04.2023 18:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Emma Claiir to australijska influencerka, która nie spodziewała się, że wyznanie z dzieciństwa może przysporzyć jej aż tylu problemów. Kobieta w podcaście przyznała, że jako mała dziewczyna zabiła dwa koty. Po emisji wybuchł prawdziwy skandal w sieci. Dziś celebrytka musi się mierzyć ze sporymi konsekwencjami.

Influencerka zaskoczyła wyznaniem

Emma Claiir na co dzień prężnie prowadzi swoje konto na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 107 tys. osób. Kobieta współtworzy także podcast "Simply Chaotic", gdzie prowadzące, najczęściej przy winie, poruszają najróżniejsze tematy.

To właśnie tam influencerka zdecydowała się na dość zaskakujące wyznanie. Kobieta przyznała, że jako mała dziewczynka zabiła dwa koty. "Myślałam, że to tylko wypchana zabawka i przypadkowo ją puściłam. A potem, jeśli naprawdę chcesz wiedzieć o mnie więcej, zabiłam też kota mojego najlepszego przyjaciela" - powiedziała Claiir.

SIMPLY CHAOTIC || It's definitely not a P*RNO!

Konsekwencje po szokującym wyznaniu

Australijska influencerka z całą pewnością nie spodziewała się, że wyznanie będzie miało aż takie konsekwencje. Jak sama podkreśliła w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie, sytuacja miała miejsce 21 lat temu. Wówczas celebrytka była małą dziewczynką, która nie do końca wiedziała, co jest złe, a co dobre. "Wypadki się zdarzają, dlatego musicie wszyscy wyluzować. Wydaje mi się, że też nie jesteście tymi samymi ludźmi, którymi byliście, mając 9 lat" - napisała w sieci Claiir.

Okazuje się jednak, że oświadczenie na nic się zdało. Sytuacja stała się na tyle poważna, że ze współpracy z nią postanowiła zrezygnować znana australijska firma kosmetyczna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marka, która współpracowała z internetową celebrytką, wydała specjalne oświadczenie w mediach społecznościowych. "(..) traktujemy takie przypadki bardzo poważnie i nie tolerujemy żadnego rodzaju okrucieństwa wobec zwierząt (…) - można przeczytać w komunikacie brandu, który zerwał wszelkie relacje biznesowe z Claiir.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (14)