Recepta na życie od 100‑latka. Zdradził, w czym tkwi sekret długowieczności
Arthur Grisbrook ma 100 lat i cieszy się doskonałym zdrowiem. Wbrew temu, co mówią lekarze i inni eksperci, Brytyjczyk jest przekonany, że długie życie w pełni zdrowia zawdzięcza diecie, którą nie do końca można nazwać "zdrową".
Grisbrook wierzy, że kluczem do długowieczności – przynajmniej w jego przypadku – jest dieta. Chociaż codzienny jadłospis Brytyjczyka nie do końca pokrywa się z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia i lekarzy, on sam jest żywym dowodem, że jedzenie masła i picie wina nie jest aż tak szkodliwe, jak mogłoby się wydawać.
Od śmierci żony 100-latek mieszka w pojedynkę. Sam sprząta, gotuje i od czasu do czasu gra na organach. Jego ulubiony posiłek, który przyrządza przez większość dni, to grillowane mięso (najczęściej stek), warzywa, przede wszystkim grzyby, pomidory, groszek i cebula oraz smażone jajko i placki ziemniaczane. To właśnie taki posiłek, w połączeniu z dwoma lampkami czerwonego wina, ma być kluczem do długiego i szczęśliwego życia w zdrowiu.
– Jem to, na co mam ochotę, byle nie w nadmiarze. Pijam kawę z mlekiem, jem dużo chleba z masłem. Do posiłku wypijam dwie małe lampki wina, więc zakładam, że to moje główne źródło żelaza w diecie – wyjaśnia 100-latek. – Nie czuję się starzej, niż gdy miałem 70 lat. Nie czuję, że mam 100 lat, a przecież masz tyle lat, na ile się czujesz – dodaje.
Ktoś jeszcze ma ochotę na lampkę czerwonego wina?
Źródło: Unilad
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl