Romantyczna fryzura nie tylko na wesele

Prezentowana na zdjęciu romantyczna fryzura na wesele jest możliwa do wykonania na włosach długich lub półdługich. Polecamy ją osobom, które pragną mieć włosy rozpuszczone i jednocześnie chcą upięciem zaznaczyć wyjątkowy charakter uroczystości. Fryzura składa się z rozpuszczonej burzy loków i wysokiego upięcia na boku głowy.

Prezentowana na zdjęciu romantyczna fryzura na wesele oraz inne uroczyste okazje jest możliwa do wykonania na włosach długich lub półdługich. Polecamy ją osobom, które pragną mieć włosy rozpuszczone i jednocześnie chcą upięciem zaznaczyć wyjątkowy charakter uroczystości. Fryzura składa się z rozpuszczonej burzy loków i wysokiego upięcia na boku głowy.

Do wykonania tej fryzury będziemy potrzebować preparatu do stylizacji loków, mocnego lakieru, lokówki, suszarki, okrągłej szczotki do modelowania, grzebyka do tapirowania, wsuwek i ewentualnie klamerek.

Fryzurę przygotowała Bernadetta Wójcik, stylistka GOLDWELL, Pracownia Dobrego Stylu z Krakowa.

Na początku włosy myjemy szamponem odpowiednim dla swojego gatunku włosów. Odżywkę stosujemy w małej ilości. Następnie wmasowujemy w wilgotne, świeżo umyte włosy preparat do loków. Suszymy włosy suszarką. Dokładnie rozczesane, suche kosmyki włosów dzielimy na kilkucentymetrowe pasma i kolejno nakręcamy lokówką o wąskiej średnicy. Pasma włosów nawijamy do około 3/4 ich długości. Przy nasadzie zostawiamy włosy nieskręcone. Możemy podpiąć loki wsuwkami lub klamerkami, aby nie utraciły skrętu zanim wystygną.

Loki powinny mieć luźny charakter, zależy nam na lekkim, artystycznym nieładzie.

Po zakręceniu więc wszystkich pasm na lokówkę chwilę czekamy, aby loki wystygły. Potem przechylamy głowę w dół i rozburzamy loki. Lakierujemy je od spodu i rozciągamy palcami w celu ich uporządkowania.

Teraz zajmujemy się przednimi partiami włosów i grzywką. Na szczycie głowy lekko tapirujemy włosy przy nasadzie, używając w tym celu wąskiego grzebienia. Następnie wyczesujemy włosy na okrągłej szczotce, tworząc bazę do mającego powstać upięcia na boku głowy. Staramy się nie rozburzyć loków na końcach włosów. Potem będziemy je bowiem luźno upinać z tyłu głowy.

Następnie przesuwamy do przodu pionowo przednie partie włosów razem z grzywką, które wcześniej zostały poddane tapirowi przy nasadzie. Pasma włosów zwijamy w rulon, skręcamy w kierunku boku głowy i przypinamy wsuwkami. Jest to czynność wymagająca odrobinę precyzji. Możemy ją kilkakrotnie powtórzyć, aż do otrzymania idealnego kształtu.

Następnie przesuwamy do przodu pionowo przednie partie włosów razem z grzywką, które wcześniej zostały poddane tapirowi przy nasadzie. Pasma włosów zwijamy w rulon, skręcamy w kierunku boku głowy i przypinamy wsuwkami. Jest to czynność wymagająca odrobinę precyzji. Możemy ją kilkakrotnie powtórzyć, aż do otrzymania idealnego kształtu.

Tworzymy w ten sposób z włosów na boku węzeł w kształcie obfitej fali. Pracując na przednich pasmach grzywki, wyczesujemy delikatnie tapir tylko z zewnątrz i formujemy rulon w pożądanym przez siebie kierunku boku. Formujemy półokrąg. Palcami od środka pomagamy sobie w formowaniu kształtu upięcia.

Nadmiar długości upinamy wewnątrz fali, używając do tego wsuwek w kolorze zbliżonym do barwy włosów. Upięte włosy przybierają kształt koczka.

Włosy z boków przeczesujemy do tyłu i upinamy wsuwkami tuż nad wcześniej stworzonym półokręgiem. Ponownie formujemy palcami loki nad uchem od strony upięcia.

Robimy ostatnie poprawki. Pozostałe włosy z przodu upinamy w kierunku tyłu głowy. Kosmyki nad uszami pozostawiamy, aby luźno opadały wokół twarzy. Nadajemy lokom nieregularny, asymetryczny kształt. Całość wykańczamy lakierem. Pamiętajmy, żeby nie kierować strumienia ze zbyt bliskiej odległości w kierunku włosów. Najlepszy będzie mocny lakier łatwo wyczesujący się z włosów.

Fryzurę przygotowała Bernadetta Wójcik, stylistka GOLDWELL, Pracownia Dobrego Stylu z Krakowa.