Blisko ludziRosyjscy single masowo wynajmują surogatki

Rosyjscy single masowo wynajmują surogatki

Rosyjscy single masowo wynajmują surogatki
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
19.11.2010 10:06, aktualizacja: 19.11.2010 17:09

Pamiętacie oburzenie i dyskusje, które wzbudziło słowo "surogatki"? This is back! I to przy okazji poszukiwania matek zastępczych nie dla par, lecz dla samotnych ojców. W ślady Michaela Jacksona, Ricky Martina i Ronaldo poszły – prawdopodobnie - setki rosyjskich mężczyzn.

Pamiętacie oburzenie i dyskusje, które wzbudziło słowo "surogatki"? This is back! I to przy okazji poszukiwania matek zastępczych nie dla par, lecz dla samotnych ojców. W ślady Michaela Jacksona, Ricky Martina i Ronaldo poszły – prawdopodobnie - setki rosyjskich mężczyzn.

O ile wspomniani trzej panowie swoją decyzję podjęli w blasku fleszy, tłumacząc się przed kamerami i robiąc z tego kolejną akcję promującą ich osoby, to rosyjscy ojcowie robią to półoficjalnie i czynią z tego nową tradycję wśród tamtejszych biznesmenów.
„Mam małą firmę, polegam tylko i wyłącznie na sobie – tak jak i cale moje pokolenie, które jakoś nie kwapi się do kultywowania tradycyjnego modelu rodziny” –Maksim, trzydziestotrzyletni ojciec półtorarocznego syna zwierzył się Jelenie Kudriawicewie, dziennikarce z magazynu „Ogoniok”. Oficjalnie, takich ojców jak on w ostatnich pięciu latach było czterdziestu sześciu. Ilu było nieoficjalnie – nie wiadomo.

„W Rosji odnotowano ostatnio wyraźny wzrost ceny komórek jajowych, ale i tak kolejki w klinikach leczących bezpłodność są długie. Trzeba czekać co najmniej pół roku” – donosi cytowany magazyn. Jak wyraźnie słychać – proceder kupowania komórek jajowych jest całkowicie legalny. Wielu ojcom zależy na tym, żeby kobieta, która urodzi ich dziecko było wyjątkowa, choć innym kompletnie na tym nie zależy, chcą tylko zdrowego potomka. Jednak prasa rosyjska korzysta z nowego tematu i donosi o kolejnych przypadkach „wyrodnych surogatek”, które albo oszukują, co do swoich „parametrów” (wyglądu, ilorazu inteligencji, pochodzenia) albo o tych, które wydają potem wszystko na zabiegi piękności, a także o takich, które przychodzą przebrane (lub po operacji plastycznej nosa) by swój materiał genetyczny móc oddać kilkanaście razy.

Część ojców – biznesmenów wychowanych na ciężkiej rosyjskiej rzeczywistości – chce gwarancji sukcesu, oraz symbolicznej władzy nad osobą „która dla nich pracuje”. Dlatego też po wybraniu dawczyni i surogatki, która donosi ciążę i urodzi zdrowego potomka – często izolują kobiety w specjalnie wynajętych mieszkaniach. Rozdzielenie dawczyni komórki jajowej i surogatki jest niezbędne według prawa.

„Reprodukcyjny program dla samotnych mężczyzn, którzy chcą zostać ojcami może się być zrealizowany tylko w jeden sposób: poprzez zastępcze macierzyństwo, z zastrzeżeniem, że kobieta nosząca w łonie ‘zamówione’ dziecko nie jest dawczynią komórki jajowej – ta pochodzi od innej kobiety” – komentuje Konstantin Swietniew, dyrektor rosyjskiej firmy prawniczej specjalizującej się w prawie dotyczącym zastępczego macierzyństwa. Takie dziecko to więc dla mężczyzny „podwójny” wydatek. Na mamę i na …mamę.

Skąd takie zainteresowanie samotnym ojcostwem? Jakim sposobem rosyjscy mężczyźni nie chcą „znaleźć normalnej i zdrowej kobiety, która urodzi im dziecko”?
Rosjanie zapewniają, że słyszą to pytanie wystarczająco często…Za to socjologowie mają na to gotową odpowiedź: twierdzą że to objaw kobiecej logiki zakładającej troskę o potomstwo, która zdominowała ostatnio kulturę. Wskazują też na zdobycze feminizmu: skoro kobiety mają takie prawa jak mężczyźni, to jest i odwrotnie.
„A tak w ogóle to wszystkim ludziom życzę, żeby się zakochali, ożenili i poczęli dziecko, które wychowają w szczęśliwej i pełnej rodzinie” –mówi Maksim na łamach „Ogonioka” i …myśli o następnym potomku.

Źródło artykułu:WP Kobieta