Rozbiła bank dzięki fankom. Jej czytelniczki "dały" jej 650 tysięcy złotych

Czasem wydaje nam się, że świat blogerek modowych i youtuberek jest zupełnie osobnym, równoległym światem oddzielonym od tego, który zamieszkują zwykli śmiertelnicy. Kolejnych argumentów dostarczyła nam blogerka Klatex, która podzieliła się w mediach społecznościowych swoją... kartą programu lojalnościowego.

Fanki blogerki zrobiły zakupy za dwie trzecie miliona złotych
Źródło zdjęć: © East News
Przemysław Bociąga

W filmie umieszonym na koncie Klatex na Youtubie dziewyczna, która potrafi płynnie mówić bez mrugania, opowiada historię szalonych zakupów, na których nawet nie była. Po prostu udostępniła przez internet swoją aplikację programu lojalnościowego sieci Rossmann. Proceder, którego małżonkowie jak Polska długa i szeroka dopuszczają się codziennie – współużytkowanie jednej karty – rozszerzony został na taką skalę, że już po trzech dniach blogerka miała na koncie 650 tys. punktów. Każdy punkt oznacza jedną złotówkę wydaną w sklepie. "Dla mnie to było coś, co było dla mnie niemożliwe", skomentowała Klatex tempo, w jakim na jej koncie pojawiały się kolejne punkty za zakupy.

Blogerka przestraszyła się jednak wyniku i postanowiła "coś z tym zrobić". O sprawie poinformowała więc Rossmanna. Wytłumaczyła, że sama wydała posługując się kartą około sześciuset złotych, w związku z czym uzyskała tylko około sześciuset punktów. Tymczasem punktów na karcie, jak szybko policzyła, jest "trochę więcej". Rossmann zgodził się na propozycję i punkty odebrał. "Innego rozwiązania nie było", zaznaczyła blogerka. Przy okazji sieć zablokowała też inne "karty tych dziewczyn, które udostępniały karty na, powiedzmy, troszeczkę większą skalę".

"Dziewczyny wydały dobre ponad pół miliona korzystając z tej mojej karty" – policzyła Klatex. Następnym razem prosimy o udostępnienie karty kredytowej.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni