Stało się: rozstaliście się. Może to on rzucił Ciebie, może razem zdecydowaliście, że warto zrobić sobie dłuższą przerwę. Złamane serce boli i wymaga specjalnego traktowania. Przeczytaj zbiór porad, stworzony specjalnie z myślą o właścicielkach złamanego serca.
Stało się: rozstaliście się. Może to on rzucił Ciebie, może razem zdecydowaliście, że warto zrobić sobie dłuższą przerwę. Złamane serce boli i wymaga specjalnego traktowania. Podobno w estońskim Tallinie istnieje apteka, w której za 1 euro można kupić małą buteleczkę esencji, której wypicie gwarantuje uleczenie złamane serce. Zanim zaplanujesz wycieczkę do Estonii, przeczytaj zbiór porad, stworzony specjalnie z myślą o właścicielkach złamanego serca.
Nie dzwoń, nie pisz
Nie dzwoń do niego, nie pisz e-maili, nie wpisuj komentarzy na jego profilu w portalu społecznościowym. Nie istotne, kto zainicjował rozstanie, w jakiej atmosferze ono przebiegło i czy nadal jesteście przyjaciółmi: teraz obowiązuje Cię okres zimnej wojny. Nie szukaj pretekstów, aby się z nim skontaktować. Jeśli odczuwasz trudną do zwalczenia ochotę, żeby z kimś porozmawiać, zadzwoń do przyjaciółki (jeśli jeszcze odbiera Twoje zrozpaczone telefony), zadzwoń do rodziców (to nieprawda, że mama Cię nie zrozumie; jej też ktoś kiedyś pewnie złamał serce). Przypomnij sobie, że masz siostrę, brata, kuzynkę.
Muzyka silnych kobiet
Przygotuj sobie muzykę podnoszącą na duchu. Na Twojej liście nie może być żadnych płaczliwych, rzewnych kawałków oraz żadnych „waszych” piosenek. Inspiracją mają być utwory silnych kobiet. Nieistotne, czy jesteś wielbicielką muzyki klasycznej, czy na co dzień słuchasz jazzu. Teraz doceń siłę Katy Perry, Beyonce, Blondie, Alanis Morissette i Lady Gagi. Ustaw maksymalną (społecznie akceptowalną) siłę w głośnikach i doceń zmęczenie, którego doświadczysz, po odśpiewaniu wszystkich kawałków.
Zrób porządki
Carrie z „Seksu w Wielkim Mieście” sugerowała, aby: „wyrzucić wszystkie zdjęcia, na których ty jesteś szczęśliwa, a on seksowny”. Zostaw kilka waszych wspólnych fotografii, wrzuć do koperty i schowaj ją za okładkę np. „Wykładów z fizyki”, albo innej książki, po którą długo nie będziesz sięgać. Za kilka lat, kiedy emocje opadną, a Ty przez przypadek znajdziesz te zdjęcia, będziesz na nie patrzeć z rozczuleniem.
Do kosza wrzuć zasuszone kwiaty, jakie dostałaś na pierwszej randce i zachowane bilety z pierwszego wspólnego wyjścia do kina. Wszystkie maskotki, jakie on Ci podarował, schowaj do plastikowego worka i zanieś na oddział pediatryczny szpitala. Jego rzeczy poskładaj do kartonu, zaklej i niech czekają, aż się po nie zgłosi.
Nie kumuluj złości
Prawdopodobnie masz teraz ochotę przebić mu opony, zamówić na jego rachunek kilka gadżetów z seks-shopu i tonę gipsu, ale zamiast tego wybierz się na siłownię, na basen, idź pobiegać do parku albo weź psa sąsiada na spacer. Jakakolwiek aktywność fizyczna sprawi, że nie będziesz kolejny raz rozpatrywać powodów rozstania. Zainwestuj w nowy, wygodny, ale seksowny strój do ćwiczeń i wybierz się fitness clubu. Upewnij się tylko przedtem, że nie jest to ten, do którego uczęszcza twój były. I choć siłownie i kluby sportowe aż kipią od testosteronu, Ty przyrzeknij sobie, że idziesz tam ćwiczyć i wyładować negatywną energię, a nie szukać nowego chłopaka.
Znajdź hobby
We wszystkich poradnikach i artykułach dotyczących leczenia ran po rozstaniu, wymienia się hobby, jako najlepsze remedium na smutek i żal. Wybierz to, co zawsze chciałaś robić, ale albo nie miałaś czasu, albo nie miałaś odwagi. Teraz jest na to najlepsza pora! Kurs fotografii, strzelania, lekcje gotowania albo rysunku. Cokolwiek wybierzesz - niech sprawa Ci to przyjemność, a zaangażowanie w nowe hobby, pozwoli Ci nie myśleć o rozstaniu.
Wyrzuć biżuterię od niego
Na pewno biżuteria, którą od niego dostałaś jest piękna. Lecz jeśli rozstanie jest definitywne, to raczej mało prawdopodobne jest, abyś kiedyś jeszcze ubrała kolczyki, które dostałaś od niego na urodziny albo tym bardziej pierścionek zaręczynowy. Zastanów się, czy będziesz miała więcej przyjemności nosząc w dalszym ciągu błyskotki od swojego ex czy może warto spieniężyć biżuterię i kupić sobie za to coś wystrzałowego, o czym zawsze marzyłaś.
Szukaj towarzystwa
Potrzebujesz teraz towarzystwa ludzi: przyjaciół, znajomych, rodziny. Po okresie „rozstaniowej żałoby”, kiedy już z każdym przeanalizowałaś wszystkie problemy zakończonego związku, zrób coś dla innych: popilnuj siostrzeńców, kiedy ich rodzice pójdą wieczorem do kina, zrób obiad dla rodziców, spędź wieczór z przyjaciółką, rozmawiając tylko o jej problemach. Zobaczysz, że mimo Twojego złamanego serca, świat się nie zatrzymał, ani nie rozpadł na kawałki.
Tekst: Zuzanna Menkes, na podst. „Self Magazine”