Mszyce żyją w symbiozie z mrówkami, co często doprowadza do ogromnych zniszczeń w ogrodzie. Jeśli walczysz ze szkodnikami albo po prostu chcesz ochronić swój ogród przed ich atakiem, rozsyp tę przyprawę w ogrodzie. Mszyce i mrówki uciekną w popłochu
Mszyce, atakując rośliny, wydzielają tzw. spadź. To słodki, lepki nektar, od którego mrówki są wręcz uzależnione. Wiedzą, że bez mszyc nie będą miały swojego ulubionego nektaru, dlatego też chronią je przed innymi szkodnikami, które żywią się mszycami, np. biedronkami. Niestety, mrówki w kooperacji z mszycami są w stanie dokonać bardzo poważnych zniszczeń w ogrodzie. Jeśli chcesz się ich pozbyć z ogrodu, nie musisz sięgać po silne środki chemiczne. Wystarczy, że rozsypiesz w ogrodzie przyprawę, którą prawdopodobnie masz w domu.
Czytaj także: Posyp, a mrówki same się wyniosą. Genialny patent
Mszyce i mrówki — dlaczego nazywane są szkodnikami?
Tak naprawdę mrówki to bardzo pożyteczne i pracowite stworzenia. Tworząc tunele, spulchniają glebę jednocześnie dostarczając cennych składników odżywczych, co przekłada się na poprawę jej jakości. Problemem jest jednak inwazja mrówek, kiedy to zaczynają podgryzać korzenie i pąki młodych roślin, często hamując ich wzrost. Mimo to mrówek nie powinno się zabijać. Stanowią one niezwykle ważną rolę w prawidłowej pracy całego ekosystemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacja ma się inaczej w przypadku mszyc. To maleńkie owady, które żywią się sokami wytwarzanymi przed pędy, łodygi i liście roślin. Mszyce, jak na szkodniki przystało, rozmnażają się w zaskakującym tempie i jeśli nie usunie się ich z ogrodu w porę, są w stanie doprowadzić do obumarcia zaatakowanych przez siebie roślin.
Rozsyp w ogrodzie. Po mrówkach i mszycach nie będzie śladu
Kiedy w ogrodzie pojawiają się mrówki i mszyce, nie oznacza to nic dobrego. Im wcześniej rozpoczniesz walkę ze szkodnikami, tym lepiej. Na szczęście, użycie silnych środków chemicznych nie jest konieczne. Równie skutecznie zadziała... przyprawa, którą prawdopodobnie masz już w domu. Wspomnianą przyprawą jest chili w proszku. Wystarczy rozsypać ją w miejscach, w których pojawiają mrówki oraz mszyce. Szkodniki boją się zapachu chilli, a konkretniej jednej substancji - kapsaicyny, która działa na nie drażniąco. Kiedy ją wyczują, natychmiast uciekną. Dzięki temu prostemu patentowi ograniczysz działalność szkodników za grosze, bo sproszkowane chili kupisz już za mniej niż 2 zł.
Czytaj także: Rozsyp na podłodze. Mrówki wyniosą się w mig
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
