Seksowna Edyta Herbuś na pokazie Tomasza Ossolińskiego

Coś połyskującego, coś modnego i coś bardzo sexy – to pomysł na stylizację Edyty Herbuś, która pojawiła się na pokazie Tomasza Ossolińskiego w towarzystwie swojego partnera Mariusza Trelińskiego.

Gwiazdą stylizacji była bogato zdobiona cekinami sukienka przypominająca krojem szlafrok. Grafitowo-biała kreacja nie tylko robiła wrażenie, połyskując w blasku fleszy, ale też idealnie wpisywała się w najgorętsze trendy sezonu.

Ubrania przypominające piżamy, nocne koszulki czy właśnie szlafroki to hity ostatnich miesięcy, które – mamy wrażenie – wciąż są na topie.

Stylizacja Edyty Herbuś jest jednak nie tylko modna, ale też bardzo, bardzo sexy. Wszystko z powodu tego, że wygląda tak, jakby trzymała się ciała tylko za pomocą wiązania w talii. Nie mamy tu guzików, ani zamka błyskawicznego, a poły sukienki mocno rozszerzają się w okolicach dekoltu i ud.

Efekt WOW potęgują dodatki, a w szczególności długie skórzane kozaki, dzięki którym zwracamy uwagę na genialnie nogi gwiazdy.

Do tego gładka fryzura oraz makijaż z akcentem na wieczorowe, połyskujące powieki.