Seksowna Karolina Szostak na spotkaniu autorskim z fanami. Co za nogi!
Karolina Szostak nie chciała zostać polską Ashley Graham, dlatego kilka miesięcy temu poddała się restrykcyjnej diecie. Po tym jak schudła ponad 20 kg, napisała książkę. Teraz promuje już jej drugą część, o tym jak uniknąć efektu jo-jo. Na spotkanie autorskie z fanami wybrała niezwykle seksowną stylizację. Od jej nóg i dekoltu trudno było odwrócić wzrok.
Welurowe olśnienie
"Mój spektakularny detoks" taki tytuł nosi nowa książka Karoliny Szostak. Dziennikarka zdradza w niej, jak po odchudzaniu uniknąć efektu jo-jo. W środowe przedpołudnie gwiazda zorganizowała spotkanie autorskie z fanami, podczas którego zdradziła kulisy powstawania książki. Opowiedziała również, jak przebiegał jej proces zmiany rozmiaru XXL na S. Na tę okazję gwiazda wybrała stylizację, która idealnie podkreśliła jej nową sylwetkę. Do pierwszych zdjęć pozowała w welurowej marynarce, która nie tylko świetnie korespondowała z kolorem jej pomadki, ale również pięknie odbijała światło.
Dostojny granat
Gwiazda najwyraźniej doskonale zdawała sobie sprawę, że welur lubi optycznie dodać kilku zbędnych kilogramów, dlatego po chwili zdjęła swoje elegancki okrycie. Odkąd schudła wspomniane 20 kg, chętnie wybiera takie kreacje, które podkreślają jej kobiecą figurę. Nie inaczej było i tym razem. Dzianinowa sukienka o kopertowym kroju opinała każdy centymetr jej ciała. Zdobienie w postaci złotego suwaka dodatkowo skupiało wzrok na idealnej talii.
Szczupła jak nigdy
Na ściance gwiazda pozowała z każdej strony. Stojąc bokiem zaprezentowała swoje seksowne, kobiece kształty i zgrabne nogi. Efekt jo-jo jej z całą pewnością nie grozi. To zasługa nie tylko zmiany nawyków żywieniowych, ale również regularnych ćwiczeń. Szostak na swoim profilu na Instagramie publikuje relacje z treningów na siłowni, a także pokazuje, jak wyglądają jej posiłki. Dużą wagę przywiązuje do zdrowych koktajli o właściwościach detoksykacyjnych.
Kuszący dekolt
Kopertowy krój sukienki idealnie wyeksponował jej dekolt, od którego ciężko było oderwać wzrok. Kropką nad i była kropla fuksji na ustach i mocno rozświetlający makijaż. Wyrafinowany granat to nowa czerń. To już kolejny raz kidy dziennikarka postawiła właśnie na ten kolor. Trzeba przyznać, że do twarzy jej w nim. Jak oceniacie jej stylizację?