Seksownie czy tandetnie - gwiazdy w prześwitach
Joanna Horodyńska
Częściowo prześwitujące sukienki to nieprzemijający trend na czerwonym dywanie. Tiule i szyfony mogą nadać kreacji zmysłowości, tajemniczości, lekkości. Gwiazdy uwielbiają przezroczystości. Wiele celebrytek zakłada sukienki odsłaniające ciało i z dumą pręży się w świetle fleszy
Częściowo prześwitujące sukienki to nieprzemijający trend na czerwonym dywanie. Tiule i szyfony mogą nadać kreacji zmysłowości, tajemniczości, lekkości. Gwiazdy uwielbiają przezroczystości. Wiele celebrytek zakłada ubrania odsłaniające ciało i z dumą pręży się w świetle fleszy.
Niestety, jest to szybka droga na szczyt listy najgorzej ubranych. Najwięcej modowych wpadek zaliczają właśnie aktorki i piosenkarki spowite w tiule, szyfony i koronki. Czy zatem prześwitujące kreacje to synonim bezguścia?
Z pewnością łatwo przekroczyć cienką linię między tandetnym a uwodzicielskim stylem. Przezroczystości w modzie mają spełniać rolę niedopowiedzenia. Mają kusić, lecz nie obnażać. Sprawiać wrażenie iluzji i intrygować. Tymczasem wiele kobiet traktuje prześwitujące sukienki zbyt dosłownie. Czasami wyglądają, jakby zapomniały się ubrać i wystąpiły na czerwonym dywanie w bieliźnie.
Dla młodych, budujących karierę, gwiazdek jest to sposób na zwrócenie uwagi fotoreporterów. Starsze kobiety zakładają szyfony, by się odmłodzić. Tymczasem paradowanie z odsłoniętym dekoltem nie odejmie nikomu lat, nie uczyni też z nikogo gwiazdy. Może za to ośmieszyć. Zobaczmy, które bywalczynie imprez zadały szyku w kuszących kreacjach, a które zaliczyły wpadki.
Joanna Horodyńska
Znawczyni mody też czasami zdarzają się wpadki. Joanna Horodyńska wybrała kreację z modnym printem i prześwitującym dołem, który odsłania nogi. Niestety, dolna część tej stylizacji ma raczej sportowy charakter niepasujący do zwiewnego dołu.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl