Sławomir Broniarz ujawnił, ile zarobi Agata Duda. Jeśli wróci do pracy
Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz przyznał w rozmowie z "Super Expressem", że pierwsza dama "jedzie na tym samym wózku", co inni nauczyciele. Jeśli wróci do pracy, nie będzie zarabiać więcej niż oni.
Prezes ZNP Sławomir Broniarz zapowiedział w rozmowie z "Super Expressem" dwutygodniowe referendum strajkowe. Nauczyciele żądają podwyżek pensji w wysokości 1000 zł miesięcznie z wyrównaniem od 1 stycznia.
Przy okazji rozmowy o strajku, Broniarz przypomniał, że Agata Kornhauser-Duda jest nauczycielką.
Pierwsza dama była nauczycielką niemieckiego w jednym z krakowskich liceów. Gdy jej mąż został prezydentem, odeszła z pracy. Choć jako żona głowy państwa nie pobiera wynagrodzenia, po zakończeniu kadencji męża może wrócić do pracy w szkole.
Wtedy, jak podaje Broniarz, będzie zarabiała tyle, ile inni nauczyciele. – Jedzie na tym samym wózku, co my. I po powrocie do pracy będzie otrzymywała jakieś 2700 zł na rękę – informuje szef ZNP w rozmowie z "SE".
Ogólnopolski strajk popierają również nauczyciele ze szkoły Agaty Dudy. Choć pierwsza dama do nich nie dołączy, dyrektor liceum zapewnił, że czeka na nią z otwartymi ramionami. – Nauczyciele języków obcych są bardzo cenni i potrzebni. Brakuje ich – mówił Marek Stępski w rozmowie z Wirtualną Polską.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl