Śnieg, który nie zniknie wraz z roztopami. Przedstawiamy ciekawe sposoby na śnieżne ozdoby

Tegoroczna zima już rozpieściła nas pierwszym przelotnym śniegiem, jednak nie możemy mieć pewności, czy do Bożego Narodzenia biały puch ponownie spadnie z nieba. Szara plucha za oknem może nieco odbić się na świątecznej atmosferze, niemniej jednak istnieją sposoby na to, by przypomnieć sobie o śniegu nawet wtedy, gdy za oknem pada deszcz.

Poniżej prezentujemy kilka świątecznych ozdób związanych ze śniegiem. Ich obecność przywoła wspomnienia białych, mroźnych zim oraz świątecznych kuligów.

Spadające płatki za oknem
Jedną z najprzyjemniejszych rzeczy w długie, zimowe wieczory jest śnieg padający za oknem. Jeśli nie mamy prawdziwego białego puchu, trzeba sobie radzić innymi sposobami. Jednym z nich są projektory laserowe. Wbijając w ziemię niewielki reflektor i nakierowując go na dom, możesz cieszyć się ogromnymi płatkami śniegowymi wirującymi na ścianach. W kilka minut stworzysz na swoim podwórku cudowną śnieżną iluminację, która rozświetli całą okolicę. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać ją również do dekoracji wnętrza, na przykład w pokoju dziecięcym. Spadające powoli płatki przypomną o magii świąt.

Zamknij śnieg w szkle
Nie ma chyba drobnego prezentu bardziej kojarzącego się ze śnieżnymi świętami, niż charakterystyczne kule wypełnione wodą i brokatem. Choć ich rodowód nie jest typowo świąteczny, pierwsza tego typu ozdoba przedstawiała Wieżę Eiffla, to szybko znalazły swoją niszę na rynku świątecznych ozdób. Największą popularność zyskały w latach siedemdziesiątych, gdy rozpoczęto masową produkcję kul z miniaturami popularnych zabytków, a wkrótce także świątecznych scenerii i postaci. Wizerunki scen biblijnych, świętego Mikołaja, reniferów, bałwanów i świątecznych drzewek stały się symbolem świąt i towarzyszącej im radosnej atmosfery. Kula śnieżna jest więc doskonałym mikołajkowym prezentem dla bliskiej osoby. Jeśli to dla ciebie za mało, to pomyśl o nieco droższych modelach, które posiadają wbudowaną pozytywkę, a nawet lampkę nocną. Śnieżną kulę możesz również zrobić samodzielnie, wykorzystując do tego proste materiały. Takie własnoręcznie zrobione ozdoby można na przykład rozdać gościom na pamiątkę świątecznej kolacji.

Sztuczny śnieg dobry na wszystko
Dobrym i przede wszystkim tanim sposobem na śnieżną, świąteczną atmosferę w domu jest sztuczny śnieg. Puszka kosztuje zaledwie kilka złotych, a z jej pomocą można zdziałać cuda. Najprościej będzie wykorzystać go do udekorowania okien. Gotowe szablony kupisz w każdym sklepie papierniczym lub budowlanym – znajdziesz je zapewne niedaleko sekcji z farbami. Wystarczy przytknąć szablon do szyby, spryskać delikatnie śniegiem, oderwać, i gotowe. Pamiętaj, że wcześniej musisz dokładnie oczyścić okno z kurzu, dzięki temu efekt będzie długotrwały. Jeśli pragniesz zmienić coś w wyglądzie bożonarodzeniowego drzewka, możesz spryskać górną część każdej gałązki sztucznym śniegiem. Po skończonej pracy oprósz jeszcze gotowe drzewko brokatem. Rezultat może cię zaskoczyć. Trwalszy efekt uzyskasz używając białej farby akrylowej, lub kupując gotowe, sztuczne drzewko.

Nie ograniczaj się do choinki
Jak dopełnić obrazek ośnieżonej choinki? Oczywiście najlepiej byłoby przykryć śniegiem również jej okolice. Można do tego celu wykorzystać sypki, sztuczny śnieg, jednak to gotowy przepis na przedświąteczny bałagan. Znacznie lepszym i tańszym rozwiązaniem jest śnieżny dywan. Gruby, wykonany z poliestru puch mieni się srebrnymi odblaskami niczym prawdziwy śnieg. Można rozłożyć go pod choinką, a na nim postawić świąteczne prezenty, albo ozdobić nim parapet. Gdy postawisz na nim bożonarodzeniową szopkę lub inne ozdoby, będą wyglądały o wiele bardziej autentycznie.

Śnieg na Boże Narodzenie może być rzeczą równie pewną, co karp na stole, nawet jeśli termometr za oknem wskazuje plus siedem stopni. Wystarczy odrobina kreatywności i kilka przydatnych gadżetów, aby stworzyć niezapomnianą atmosferę.