Spódnica maxi na chłodne jesienne dni

Proponujemy kilka modeli, które zastąpią wieczorową kreację lub które można założyć na randkę. Oto nasze inspiracje.

Jesień to świetna pora na spódnice maxi. Proste, ciepłe i stylowe, świetne do sztybletów i botków. Na jesień doskonale jest je nosić ze skórzaną kurtką. W ostatnie cieplejsze dni dopasujemy je do półbutów, ale spódnica maxi to unikalny rodzaj ubrań, przy których buty to ostatnie, o co musisz się martwić. I tak ich nie widać.

Jedną z ciekawszych spódnic maxi w naszym zestawieniu jest jeansowa spódnica z dwoma dość długimi rozcięciami z przodu. Ma wysoki stan i szlufki, w które można włożyć pasek, by podkreślić talię. Warto się nią zainspirować zwłaszcza teraz, bo jeansowe spódnice najczęściej nosimy jako mini lub trapezowe fasony. Często też kojarzą się nam bardziej ze strojami, które nosiłyśmy w podstawówce niż ze stylowym strojem na randkę. Co ciekawe jeansowa maxi nie jest postrzegana jako seksowny i kobiecy strój. W przypadku modelu z długimi rozcięciami eksponującymi nogi wygląda to nieco inaczej. Taka spódnica podkreśla kobiece kształty.

Zgodnie z teorią długość maxi to więcej niż długość midi, czyli najczęściej dalej niż za połowę łydki. Niektórzy przypisują tę cechę jeszcze długością midi, jako maxi zaś określają wyłącznie modele sięgające za kostki. Według nas optymalna długość spódnicy maxi na jesień nie pozwoli jej zachlapać, jeśli przyjdzie nam przejść chodnikiem w czasie deszczu.

Przy doborze spódnicy lub sukienki maxi warto wziąć pod uwagę także to, co będzie się działo z tylną krawędzią, kiedy na przykład usiądziemy na chwilę na ławce w parku.

Latem mieliśmy okazję podziwiać wiele ciekawych, zwiewnych, kobiecych spódnic z plisami. W jesiennej wersji maxi uwagę zwracają plisowane spódnice z grubszych materiałów, których raczej nie wybierzemy, kiedy jest ciepło. Model z metalizowanej ekoskóry jest oryginalny i klasyczny równocześnie. Według nas taką spódnicę warto kreatywnie wkomponować w wieczorową stylizację z nowoczesnym krótkim topem. Takiego stroju nie da się zapomnieć, a ponadto to sposób na to, by pod spódnicą schować wysokie szpilki i dodać sobie kilka centymetrów wzrostu. Taki strój podkreśla też talię!

Na szczególną uwagę w kategorii strojów maxi zasługują dzianinowe sukienki. Nam wpadła w oko długa pasiasta sukienka z golfem z ciepłej dzianiny. Paski są w kolorach ziemi, co stanowi ciekawe nawiązanie do mody w stylu vintage. Stylowa i elegancka sukienka świetnie pasuje do modnych botków na słupku.